„Stanowcze i bezwzględne ściganie – szczególnie tych najbardziej brutalnych przestępstw, może doprowadzić do tego, że przeciwstawimy się skutecznie tej fali nienawiści, przemocy, z którą mamy do czynienia w stosunku do chrześcijan – powiedział w czwartek w Szczecinie wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.
"Wolność sumienia, wolność wyznania to jedno z podstawowych praw człowieka, gwarantowanych polską konstytucją, to prawo osobiste, które należy do grupy najbardziej podstawowych praw" – powiedział w czwartek podczas konferencji prasowej w Szczecinie podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Marcin Romanowski.
Podkreślił, że aby prawo to "nie było czymś iluzorycznym, nie było tylko piękną deklaracją", musi być "rzeczywiście chronione": na bazie regulacji ustawowych, a także w oparciu o "stanowcze i skuteczne działania policji i prokuratury, sądów i zaangażowanie społeczne".
Odnosząc się do przykładów dewastacji obiektów kultu religijnego – pomników czy kościołów, a także ataków na duchownych przytoczonych podczas konferencji przez szczecińskiego radnego Dariusza Mateckiego powiedział, że jest to "bezprecedensowy atak na chrześcijaństwo: poczynając od mowy nienawiści poprzez różnego rodzaju akty złośliwego przeszkadzania w uroczystościach religijnych po wręcz fizyczne ataki, które zagrażają życiu i zdrowiu osób, ze względu na ich wyznanie".
Dodał, że Ministerstwo Sprawiedliwości planuje regulacje ustawowe i "wspiera i będzie wspierać wszelkiego rodzaju organizacje społeczne, które mają w swoich celach przeciwstawianie się tego typu przestępczości".
Podkreślił, że nie tylko wysokość kary, ale przede wszystkim "stanowcze i bezwzględne ściganie – szczególnie tych najbardziej brutalnych przestępstw może doprowadzić do tego, że przeciwstawimy się skutecznie i stanowczo tej fali nienawiści, fali przemocy, z którą mamy do czynienia aktualnie w stosunku do chrześcijan czy osób ze względu na wyznanie" – powiedział wiceminister.(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
emb/ mark/