„Przeczarowując świat” – to tytuł zainaugurowanej w czwartek wystawy w polskim pawilonie na 59. Biennale Sztuki w Wenecji. To projekt autorstwa polsko-romskiej artystki Małgorzaty Mirgi-Tas. Po raz pierwszy w ponad 120-letniej historii Biennale pawilon narodowy reprezentuje romska artystka.
W uroczystości otwarcia pawilonu uczestniczyli: podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Wanda Zwinogrodzka, dyrektor Instytutu Adama Mickiewicza Barbara Schabowska i dyrektor Zachęty Janusz Janowski.
Autorka wystawy Małgorzata Mirga-Tas mówiła, że w Wenecji reprezentuje nie tylko Polskę i polską sztukę, ale także społeczność i sztukę romską.
Zwracano uwagę na wyjątkowość wystawy oraz na to, że jest to historyczne wydarzenie; po raz pierwszy romska artystka prezentuje prace w narodowym pawilonie na Biennale.
Dyrektor Zachęty położył nacisk na uniwersalny przekaz i wymowę prezentacji, której celem jest odnalezienie wspólnoty. Przypominał, że to szczególnie ważne w obecnym momencie w Europie, gdzie toczy się wojna. Janusz Janowski przypomniał, że Polska przyjęła ponad 2,8 miliona uchodźców z Ukrainy.
Na oficjalnej inauguracji pawilonu zgromadziły się tłumy. Krytycy sztuki i jej miłośnicy z wielu krajów, artyści byli pod dużym wrażeniem ekspozycji. "Bellissima" - to najczęściej powtarzane słowo przez włoskich widzów. Podobne zachwyty wystrojem pawilonu i wielobarwnymi tkaninami wyrażano w innych językach.
W Biennale uczestniczy 213 artystów z 58 krajów.
Międzynarodowa Wystawa Sztuki zostanie otwarta dla zwiedzających w sobotę i potrwa do 27 listopada. Obecnie w weneckich Ogrodach (Giardini) trwają prasowe prezentacje i inauguracje pawilonów. Hasło Biennale to "Mleko snów".
Kustoszami ekspozycji Małgorzaty Mirgi-Tas w polskim pawilonie są Wojciech Szymański i Joanna Warsza.
Jest to 12 wielkoformatowych tkanin, które opisano jako próbą odnalezienia miejsca romskiej społeczności w europejskiej historii sztuki. Monumentalne tkaniny nawiązują do cyklu fresków z renesansowego Palazzo Schifanoia w mieście Ferrara we włoskim regionie Emilia-Romania. Jest to jeden z najbardziej tajemniczych budynków architektury europejskiej, co podkreśla także jego nazwa, pochodząca od włoskiego wyrażenia: "ucieczka od nudy".
Autorka wystawy w Pawilonie Polskim przedstawia własną wersję wyjątkowego pałacowego wnętrza tworząc magiczny świat, który nawiązuje do hasła całego Biennale.
Podczas wernisażu podkreślano, że Małgorzata Mirga-Tas to obecnie jedno z najgłośniejszych nazwisk polskiego świata sztuki, a artystka zyskuje coraz większe uznanie za granicą. W swojej twórczości kwestionuje dyskryminujące stereotypy i przedstawia wnikliwy, wolny od uprzedzeń obraz społeczności Romów; zwraca przy tym uwagę na rolę kobiet.
Taką wymowę mają też zaprezentowane w Wenecji tkaniny; każda podzielona na trzy poziome części.
Górny pas przedstawia dzieje wędrówek Romów po Europie, a autorka prezentuje bogaty świat romskiej przeszłości i mitologii.
Środkowy pas to archiwum romskiej historii powstałe z perspektywy kobiecej, a dolny pas kompozycji składa się z dwunastu obrazów ukazujących współczesne życie codzienne w rodzinnej wsi artystki- Czarnej Górze i na terenach, z którymi jest najsilniej związana, czyli Podhalu i wielokulturowym Spiszu.
W związku z wystawą "Przeczarowując świat" powstaje film dokumentalny poświęcony Małgorzacie Mirdze-Tas oraz jej pracy nad wystawą. Film w reżyserii Anny Zakrzewskiej będzie gotowy na jesieni.
Zwycięski projekt wybrano we wrześniu zeszłego roku w Zachęcie — Narodowej Galerii Sztuki.
Udział Polski w 59. Międzynarodowej Wystawie Sztuki w Wenecji finansowany jest przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego Rzeczypospolitej Polskiej.
Z Wenecji Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ pat/