To wymowny gest, który odbieramy jako krok w kierunku lepszego zrozumienia historii naszych wzajemnych relacji – mówi PAP rzecznik IPN dr Rafał Leśkiewicz, odnosząc się do odsłonięcia w piątek na Cmentarzu Orląt Lwowskich posągów lwów, strzegących wejścia do symbolicznej dla Polaków nekropolii.
W rozmowie z PAP dr Rafał Leśkiewicz zaznaczył, że "przyjmujemy z dużym zadowoleniem ten gest naszych sąsiadów". "Cmentarz Orląt Lwowskich, stanowiący część Cmentarza Łyczakowskiego to wyjątkowe miejsce upamiętniające ofiarę życia, jaką złożyli obrońcy Lwowa w latach 1918-1920. To przede wszystkim symbol walki o niepodległość Polski" - podkreślił rzecznik IPN.
"Cmentarz Orląt Lwowskich, stanowiący część Cmentarza Łyczakowskiego to wyjątkowe miejsce upamiętniające ofiarę życia, jaką złożyli obrońcy Lwowa w latach 1918-1920. To przede wszystkim symbol walki o niepodległość Polski" - podkreślił rzecznik IPN.
Przypomniał, że "strzegące bramy wejściowej dwa kamienne lwy, najbardziej rozpoznawalny element tej części nekropolii, były od kilku lat zasłonięte". "Ich dzisiejsze odsłonięcie to wymowny gest, który odbieramy jako krok w kierunku lepszego zrozumienia historii naszych wzajemnych relacji" - zaznaczył w rozmowie z PAP dr Rafał Leśkiewicz.
Informacje o lwowskiej nekropolii przekazał na Twitterze szef KPRM Michał Dworczyk. "Dziś na Cmentarzu Orląt Lwowskich odsłonięto posągi lwów, strzegących wejścia do symbolicznej dla Polaków nekropolii" - napisał. "Dziękujemy ukraińskim władzom za ten ważny dla Polski gest" - dodał. Dworczyk oznaczył we wpisie prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełenskiego, premiera Ukrainy Denysa Szmyhala i mera Lwowa Andrija Sadowego oraz polskiego premiera Mateusza Morawieckiego. "Niech żyje Polska, niech żyje Ukraina!" - zakończył wpis polityk.
Posągi lwów, usunięte z Cmentarza Orląt przez władze sowieckie w 1971 r. powróciły tam w 2015 r. dzięki zabiegom Fundacji Dziedzictwa Kulturowego i Towarzystwa Opieki nad Grobami Wojskowymi we Lwowie.
"Ich dzisiejsze odsłonięcie to wymowny gest, który odbieramy jako krok w kierunku lepszego zrozumienia historii naszych wzajemnych relacji" - zaznaczył w rozmowie z PAP dr Rafał Leśkiewicz.
W październiku 2018 r. Rada Obwodowa we Lwowie zażądała usunięcia rzeźb, gdyż uznała je za "symbol polskiej okupacji Lwowa". "Dążenie do ustawienia potajemnie pomników polskiej okupacji Lwowa trwa na tle niszczenia ukraińskich pomników na terytorium Polski, co odbywa się za milczącą zgodą polskich władz lokalnych" - ogłosiła wówczas Rada.
Do tej pory posągi lwów były zasłonięte płytami paździerzowymi.
Cmentarz Obrońców Lwowa, znany jako Cmentarz Orląt, stanowi wydzieloną część Cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie. Na Cmentarzu Orląt spoczywają Polacy polegli w obronie Lwowa w czasie wojny polsko-ukraińskiej w latach 1918-1919 i w czasie wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r. Pochowanych jest tam blisko 3 tys. żołnierzy, głównie chłopców - stąd nazwa Cmentarz Orląt. (PAP)
Autorka: Anna Kruszyńska
akr/ dki/