Rocznica 17 września 1939 r. przypomina Polakom, jak cenna jest niepodległość - powiedział PAP minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Szef MON w imieniu premiera złożył we wtorek wieniec pod warszawskim pomnikiem "Poległym i pomordowanym na Wschodzie". We wtorek mija 74. rocznica agresji sowieckiej na Polskę.
Siemoniak powiedział PAP, że ta rocznica jest szczególna. "W dramatyczny sposób domyka to, co wydarzyło się na początku września. Najpierw napad przez Niemcy, a potem napad przez drugiego odwiecznego wroga, który niedawno był zaborcą i z którym walczyliśmy w 1920 r." - przypomniał.
"Ta rocznica powinna przypominać Polakom, w jak szczególnym miejscu Europy i świata się znajdują, jak powinni szanować i cenić to, że mają niepodległość i jak powinni dbać o to, by w przyszłości tej niepodległości nic nie zagrażało" - podkreślił minister obrony.
W apelu pamięci 74 lata od napaści Związku Sowieckiego na Polskę wspominano tych, którzy stanęli do obrony wschodnich rubieży II Rzeczpospolitej. Modlitwę ekumeniczną odmówili przedstawiciele Kościoła katolickiego, prawosławnego i ewangelickiego, gminy żydowskiej i gminy muzułmańskiej. Podczas uroczystości wręczono nadane Sybirakom odznaczenia.
Podczas rocznicowej uroczystości wieńce i wiązanki kwiatów złożyli przedstawiciele środowisk kombatanckich i Sybiraków, mieszkańcy Warszawy i harcerze. W imieniu władz wieniec od prezydenta RP złożył szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. Stanisław Koziej; obecni byli też wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, przedstawiciele klubów parlamentarnych, minister sprawiedliwości Marek Biernacki oraz prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Wartę przy pomniku obok żołnierzy i batalionu reprezentacyjnego Wojska Polskiego zaciągnęli policjanci i stołeczna straż miejska. Deszczowa pogoda odstraszyła warszawiaków przed tłumnym pojawieniem się na stołecznym Skwerze Matki Sybiraczki, gdzie ustawiony jest pomnik, jednak w uroczystości uczestniczyło ok. 300 osób.
Wieczorem w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w 74. rocznicę agresji sowieckiej na Polskę odprawiono mszę świętą.
17 września 1939 roku Armia Czerwona bez wcześniejszego wypowiedzenia wojny wkroczyła na teren II Rzeczpospolitej. Napaść na Polskę była częścią tajnego paktu Ribbentrop-Mołotow, który przed wybuchem II wojny światowej zawarły Niemcy i Rosja.
Po dokonaniu przez ZSRR napaści na Polskę aresztowano ponad 200 tys. Polaków - oficerów, policjantów, ziemian i prawników. Obywateli II Rzeczpospolitej zmuszono do przyjęcia obywatelstwa radzieckiego. Masowe wywózki na Syberię objęły około 1 mln 350 tys. Polaków; około 22,5 tys. oficerów i policjantów zostało uśmierconych w Katyniu, Charkowie i Twerze. (PAP)
ago/ mrt/ jbr/