Prezydent Bronisław Komorowski objął patronat nad przypadającą w tym roku setną rocznicą Czynu Legionowego - ogłoszono w czwartek. Najważniejsze uroczystości odbędą się 6 sierpnia w Krakowie.
"Rocznica jest okazja na uczynienie stulecia Czynu Legionowego wydarzeniem ważnym, dającym szansę na pewną refleksję o polskim problemie, jakim jest albo wybijanie się na niepodległość, albo tej niepodległości trudne, żmudne zagospodarowywanie. Wolność jest niepodzielna. To jest ta sama wolność: ta, o którą zabiegał marszałek Piłsudski i ta, którą udało się nam uzyskać w 1989 roku. Dlatego bardzo się cieszę, że te rocznice nakładają się trochę na siebie - i 25-lecie odzyskania wolności przez nasze pokolenie jak i początek drogi ku wolności, jaki miał miejsce 100 lat temu, kiedy Pierwsza Kadrowa wyruszyła z krakowskich Oleandrów" - powiedział Bronisław Komorowski.
"Stulecie Czynu Legionowego i wyruszenia Pierwszej Kompanii Kadrowej nakłada się na wydarzenie, które obchodzone będzie w całej Europie - setną rocznicę wybuchu I wojny światowej. To nie była nasza wojna, ale była to wojna całej Europy, także Stanów Zjednoczonych, była to jednak wojna niesłychanie brzemienna w skutki, jeżeli chodzi o nas - Polaków i polską niepodległość" - mówił prezydent.
"Będzie okazja, żeby pokazać, jak ogromne były straty Polski podczas I wojny światowej, w wymiarze materialnym, straszliwe spustoszenia dokonane przez przechodzące fronty, ale również pokazać ten niesłychany zupełnie poziom dramatu narodowego, jakim było uczestniczenie Polaków w walce bratobójczej w szeregach różnych armii. Ale myślę, że możemy również wydobyć z całej tej historii I wojny światowej na naszych ziemiach to wszystko, co sprzyjało, co złożyło się na odzyskanie przez Polskę niepodległości, co ją przyniosło. To zresztą jest pewna analogia, z tym, co się stało 25 lat temu - także wtedy niepodległość była efektem umiejętnego wyzyskania pewnej koniunktury w wymiarze światowym, w którą wpisały się polskie starania, polska determinacja, polskie pielęgnowane od pokoleń marzenia o wolności i niepodległości" - mówił prezydent.
"Stulecie Czynu Legionowego i wyruszenia Pierwszej Kompanii Kadrowej nakłada się na wydarzenie, które obchodzone będzie w całej Europie - setną rocznicę wybuchu I wojny światowej. To nie była nasza wojna, ale była to wojna całej Europy, także Stanów Zjednoczonych, była to jednak wojna niesłychanie brzemienna w skutki, jeżeli chodzi o nas - Polaków i polską niepodległość" - mówił prezydent.
Najważniejsze wydarzenia rocznicowe odbędą się w Krakowie. 6 sierpnia zaplanowano tam m.in. marsz szlakiem Pierwszej Kadrowej, który rusza z ul. Oleandry. Tradycja tego marszu sięga czasów PRL-u, kiedy był on nielegalny, po 1989 roku impreza się rozwija i uczestniczy w niej coraz więcej osób. Marsz zacznie się 6 sierpnia o godzinie 7 rano, uczestnicy przejdą do Michałowic, gdzie przekroczą dawną granicę zaborów i skierują się w stronę Kielc.
W ramach obchodów stulecia wymarszu „Kadrówki” planowane jest m.in. wybicie przez Narodowy Bank Polski okolicznościowej monety, wyemitowanie przez Pocztę Polską specjalnego znaczka, złożenie kolejnych ziem z pól bitewnych i miejsc kaźni rodaków w kopcu Józefa Piłsudskiego na Sowińcu, sesje naukowe, wznowienie książki zawierającej biogramy wszystkich żołnierzy Pierwszej Kadrowej autorstwa profesora Jacka Majchrowskiego (prezydenta Krakowa), prezentacja filmów dokumentalnych z okresu międzywojennego, lekcja śpiewania piosenek legionowych na krakowskim Rynku Głównym, wystawienie sztuki teatralnej Zygmunta Nowakowskiego pt. „Gałązka rozmarynu”.
Wojewoda małopolski Jerzy Miller przypomniał, że Małopolska jest drugim po Francji obszarem największej koncentracji mogił żołnierzy biorących udział w I wojnie światowej - znajduje się tam około 400 cmentarzy, na których pochowano żołnierzy z całej Europy. W przyszłym roku przypada setna rocznica jednej z największych bitew I wojny światowej - bitwy pod Gorlicami i z tej okazji planowane jest spotkanie studentów z całej Europy.
Legiony Polskie były pierwszą polską formacją wojskową w XX w. Skupiły w sobie oddziały Strzelca Józefa Piłsudskiego, Drużyny Strzeleckie, Polowe Drużyny Sokoła oraz inne organizacje paramilitarne działające przed I wojną światową, głównie na terenie zaboru austriackiego. Działały w ramach armii austro-węgierskiej i podlegały dowództwu Landwehry. W szczytowym okresie rozwoju w Legionach służyło ponad 16 000 żołnierzy (jesień 1915 r.).
Józef Piłsudski 2 sierpnia 1914 r. uzyskał zgodę austriackich władz wojskowych na mobilizację oddziałów strzeleckich. Wówczas także poinformowano go, że po wybuchu wojny rosyjsko-austriackiej polskie formacje mają działać na kierunku Miechów - Jędrzejów - Kielce. 3 sierpnia 1914 r. w krakowskich Oleandrach zorganizowana została I Kompania Kadrowa. Liczący 144 żołnierzy oddział składał się ze słuchaczy szkół oficerskich Strzelca i Polskich Drużyn Strzeleckich - organizacji mających wykształcić kadry przyszłego Wojska Polskiego. Pierwsza Kadrowa była pierwszym od zakończenia powstania styczniowego regularnym oddziałem armii polskiej.
Na krótko przed świtem 6 sierpnia 1914 r. I Kompania Kadrowa wyruszyła z krakowskich Oleandrów w kierunku granicy Królestwa Polskiego. Na jej czele stał wyznaczony przez Piłsudskiego por. Tadeusz Kasprzycki - oficer Związku Strzeleckiego. 12 sierpnia wkroczyła do Kielc. Zdaniem historyków, choć militarnie był to epizod, wydarzenie to miało ogromne znaczenie polityczne - było demonstracją woli walki o niepodległą Polskę.
16 sierpnia 1914 r. w Krakowie utworzony został przez wszystkie galicyjskie ugrupowania polityczne Naczelny Komitet Narodowy, będący "najwyższą instancją w zakresie wojskowej, skarbowej i politycznej organizacji zbrojnych sił polskich". Pod patronatem Naczelnego Komitetu Narodowego zaczęto tworzyć Legiony Polskie. I Kompania Kadrowa stała się zalążkiem 1 pułku piechoty, który następnie rozrósł się do I Brygady Legionów Polskich. Legiony swoim wysiłkiem zbrojnym w latach I wojny światowej przyczyniły się do odzyskania niepodległości w 1918 r. (PAP)
aszw/ ls/