Dokument określany jako „raport Karskiego”, który w końcu listopada będzie licytowany w Paryżu, jest w istocie notą dyplomatyczną polskiego rządu na uchodźstwie z 10 grudnia 1942 r. apelującą o zatrzymanie eksterminacji Żydów - wynika z katalogu aukcji.
Francuskie media informowały w październiku, że w słynnym paryskim domu aukcyjnym Hotel Drouot zostanie wystawiony 28-29 listopada na aukcji „raport” polskiego emisariusza Jana Karskiego z okresu II wojny światowej, pochodzący z księgozbioru byłego premiera Francji Dominique'a de Villepina. Doniesienia medialne nie wskazywały jednoznacznie, o jakim dokumencie jest mowa. Problem z rozstrzygnięciem tej kwestii mieli także polscy znawcy postaci Karskiego.
Z katalogu paryskiej aukcji, zamieszczonego w internecie, wynika, że wspomniany dokument, opublikowany w języku angielskim, nosi tytuł „Mass extermination of Jews in German occupied Poland” („Masowa eksterminacja Żydów na terenie okupowanej przez Niemców Polski”) i jest notą polskiego MSZ z 10 grudnia 1942 roku, skierowaną do Narodów Zjednoczonych. Dokument ten był oparty na relacji złożonej w Londynie przez naocznego świadka zbrodni hitlerowskich wobec Żydów – emisariusza polskiego rządu, Jana Karskiego.
W 1942 r. Jan Karski wyruszył w misję do Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Jednym z jego głównych zadań było poinformowanie aliantów o tragicznej sytuacji ludności żydowskiej pod okupacją niemiecką. Zbierając informacje na ten temat, dwukrotnie przedostał się do warszawskiego getta, a także do obozu przejściowego w Izbicy, z którego Żydzi kierowani byli do obozów zagłady.
Według opisu w paryskim katalogu wystawiony na aukcję egzemplarz tej noty znajdował się pierwotnie w zbiorach Biblioteki Kongresu USA w Waszyngtonie.
Na dokumencie widnieje odręczna adnotacja z datą 8 lipca 1943 roku, prawdopodobnie wskazującą dzień przekazania tego dokumentu waszyngtońskiej bibliotece. Ponieważ w kolekcji Kongresu znajdował się inny egzemplarz owej noty, słynna amerykańska instytucja zdecydowała się odsprzedać duplikat w 1986 roku, dzięki czemu trafił on do rąk obecnego właściciela.
De Villepin szacuje wartość polskiej noty dyplomatycznej na 8-12 tys. euro.
Katalog aukcji w Hotel Drouot jest dostępny na stronie: http://villepin-auction.com/, a polski dokument znajduje się w katalogu pod numerem 478.
Oprócz tzw. raportu Karskiego na listopadowej aukcji w Paryżu zostaną wystawione inne cenne dokumenty i książki z kolekcji biblioteki politycznej Villepina, w tym dzieła Alberta Camusa, Charles'a de Gaulle'a i Francoisa Mitterranda z ich dedykacjami czy manuskrypty Benito Mussoliniego i Lwa Trockiego.
W 1942 roku Jan Karski (właściwie Jan Kozielewski) wyruszył w misję do Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Jednym z jego głównych zadań było poinformowanie aliantów o tragicznej sytuacji ludności żydowskiej pod okupacją niemiecką. Zbierając informacje na ten temat, dwukrotnie przedostał się do warszawskiego getta, a także do obozu przejściowego w Izbicy, z którego Żydzi kierowani byli do obozów zagłady.
10 grudnia 1942 r. rząd RP w Londynie wydał stworzoną na podstawie relacji Karskiego Notę do rządów sprzymierzonych w sprawie terroru i dyskryminacji Żydów. Napisano w niej, że w ciągu trzech lat na okupowanych ziemiach polskich Niemcy zabili prawie trzecią część Żydów mieszkających w Polsce przed wojną (ponad 3 mln).
W trakcie swej misji na Zachodzie Karski spotkał się między innymi z ministrem spraw zagranicznych rządu brytyjskiego oraz z prezydentem USA. Jednak dramatyczne apele emisariusza o ratunek dla narodu żydowskiego nie przyniosły rezultatów – większość rozmówców nie dowierzała jego doniesieniom lub je ignorowała.
Niezależnie od efektów swej misji na Zachód Karski przeszedł do historii jako bohaterski kurier alarmujący świat o Holokauście. W 2012 r. prezydent USA Barack Obama uhonorował pośmiertnie polskiego emisariusza Medalem Wolności, najwyższym cywilnym odznaczeniem amerykańskim.(PAP)
szl/ kar/ ls/