W Pradze rozpoczął się we wtorek po raz czwarty festiwal filmowy "Niezłomni i Ofiarni". Organizatorzy podkreślają, że inspiracją dla przeglądu jest polski festiwal "Niepokorni, Niezłomni Wyklęci". Tematem głównym jest sprzeciw wobec systemu komunistycznego.
Oprócz pokazu czeskich i zagranicznych filmów dokumentalnych, w programie znajdą się również warsztaty, seminaria i debaty z udziałem filmowców i historyków.
Najważniejsze projekcje festiwalowe dotyczą 70. rocznicy dramatycznej ucieczki braci Ctirada i Josefa Maszinów oraz ich przyjaciół do Berlina Zachodniego. Po przejęciu w Czechosłowacji władzy przez komunistów grupa zwalczała reżim, także w drodze oporu zbrojnego. Historii Maszinów poświęcono czeski film dokumentalny "Ucieczka do Berlina" w reżyserii Jana Novaka i Martina Froyda, który zainaugurował przegląd.
Festiwal zamknie film fabularny Tomasza Maszina (daleki krewny bohaterów) "Bracia", który jest czeskim kandydatem do Oscara.
W programie festiwalu są filmy z Czech, Słowacji, Węgier, Litwy, Ukrainy, Niemiec oraz Polski. "Mamy kilka dokumentów dotyczących antykomunistycznego ruchu oporu, żołnierzy wyklętych, jak mawiają i Polacy. Jeden z filmów koncentruje się na życiu polskiego bohatera rotmistrza Pileckiego, którego historia, powiedziałbym, odbiła się szerokim echem w Polsce w ostatnich latach, a także w Czechach" – powiedział PAP przewodniczący Rady Programowej Festiwalu, historyk Petr Blażek.
Zwrócił także uwagę na dokument "Bitwa Wrocławska", który wyprodukował Ośrodek Pamięć i Przyszłość. "Ten obraz dotyczy jednej z demonstracji z okresu stanu wyjątkowego z 1982 roku, w której wzięło udział około 50- 60 tysięcy osób we Wrocławiu i było kilka ofiar śmiertelnych. Autorzy filmu zrekonstruowali to, co miało miejsce w tamtym czasie i nawet znaleźli nie tylko miejsca pamięci, ale stwierdzili, że ofiar było znacznie więcej, niż przypuszczano” – stwierdził Blażek.
Także dyrektor Muzeum XX, które festiwal firmuje, Jan Kalous w rozmowie z PAP podkreślał, że polska kinematografia jest najistotniejszy partnerem przeglądu. "Kluczowym naszym partnerem jest Polska, a jej twórcy są nam bliscy w poglądach. Staramy się nadal rozszerzyć krąg współpracy międzynarodowej” – powiedział Kalous.
Festiwal zakończy w piątek wręczenie nagród: "Strażnika pamięci", "Twórcy pamięci" oraz nagrody dla najlepszego studenckiego dokumentu o historii XX wieku.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
ptg/ zm/