Prezydent Bronisław Komorowski otworzył w niedzielę w Kaliszu skwer historyczny Rozmarek. Ma on upamiętniać zburzenie miasta w 1914 r. oraz zamieszkującą przed laty Kalisz liczną mniejszość żydowską.
Od soboty w Kaliszu trwają Dni Pamięci - kulminacja obchodów 100. rocznicy zburzenia miasta. W sierpniu 1914 r. oddziały pruskie zniszczyły i spaliły większą część miejskiej zabudowy.
Prezydent Bronisław Komorowski otwierając skwer zaznaczył, że dramatem I wojny światowej była skala strat, jakie w wyniku przetaczających się frontów poniosła Polska i konkretne miejsca na jej mapie. „Na tej mapie są miejsca takie jak Kalisz, gdzie straty nie były spowodowane działaniami wojennymi, ale wynikały z jakiejś przedziwnej kalkulacji, chęci ukarania, przerażenia Polaków, aby zrezygnowali ze swoich dążeń do wolności – powiedział prezydent.
Komorowski przypomniał o obchodach 25-lecia wolności. „Siłą rzeczy porównujemy tę wolność, którą cieszymy się dzisiaj z dramatem I wojny światowej, od której wybuchu mija 100 lat; i z 70 latami, jakie dzielą nas od powstania warszawskiego” – zwrócił uwagę prezydent. Według Bronisława Komorowskiego z tych wydarzeń należy wyciągnąć wniosek: „Wolności nie ma za darmo. Zawsze musi wiele kosztować (…) tego doświadczył Kalisz, tego doświadczyła Warszawa, wiele miast i regionów Polski”.
Rozmarek to położony w centrum Kalisza teren dawnej dzielnicy żydowskiej. Jego historyczną nazwę radni przywrócili w 2011 r. Nazwa Rozmarek powstała w wyniku spolszczenia słowa "Rozenmarkt", które w języku jidysz oznaczało "targ różany" lub "targ koński".
Dzielnica została odbudowana po wielkim pożarze miasta w 1852 r., ale uległa kolejnej pożodze - burzeniu i paleniu miasta przez Prusaków podczas I wojny światowej. Po zakończeniu wojny budynki nie zostały odbudowane, a w miejsce Rozmarku powstał duży skwer, obok którego zlokalizowano targ nazwany Końskim Rynkiem. W 1804r. mieszkało w Kaliszu ponad 2 tys. Żydów, było to ok 30 proc. ludności miasta. W 1827r. było ich ponad 12 tys.
Wcześniej Bronisław Komorowski odebrał w miejskim ratuszu tytuł honorowego obywatela miasta Kalisza. Po południu w Ostrowie Wielkopolskim spotka się z lokalną społecznością miasta i powiatu ostrowskiego, a także z rodzinami i partnerami programów Ostrowska Karta Rodziny 3+ i Karta Dużej Rodziny.
Kaliskie Dni Pamięci rozpoczęły się w sobotę „Nocą feniksa”. Jej główną częścią było widowisko „I narodzę się znowu. Jak Feniks.” Na ten dzień przygotowano również specjalną iluminację skweru Rozmarek, a mieszkańcy miasta w nocy mogli zwiedzać muzea.
W sierpniu 1914 r. Kalisz został zburzony i spalony przez wojska niemieckie, które na początku miesiąca zajęły miasto. W gruzach legło prawie całe zabytkowe śródmieście. Zniszczono przeszło 400 kamieniczek, dziewięć zakładów przemysłowych, oraz okazałe gmachy teatru, ratusza, hotelu, poczty i telegrafu. Zburzony został także kościół poreformacki. Według wyliczeń, zginęło ok. 250 mieszkańców. Większość mieszczan opuściła Kalisz. Pod koniec sierpnia w mieście pozostawało ok. 5 tys. osób, wcześniej było ich prawie 70 tys.
Kalisz zaliczany jest do najbardziej zniszczonych podczas I wojny światowej miast Europy. Straty wyceniono na 25- 34 milionów rubli. Miasto dbudowano w okresie międzywojennym. (PAP)
pil/ rpo/ dym/