555-letni zegar astronomiczny w Bazylice Mariackiej w Gdańsku po renowacji. Fot. www.gdansk.pl/Piotr Wittman
W Bazylice Mariackiej w Gdańsku w środę (31 grudnia) zaprezentowano odrestaurowane kalendarium XV-wiecznego zegara astronomicznego. Zabytek, uznawany za jeden z najcenniejszych przykładów średniowiecznej techniki w Polsce, odzyskał pełną funkcjonalność po wieloletnich pracach konserwatorskich.
- Dziś możemy podziwiać w pełnej okazałości dzieło Hansa Düringera, które dzięki pracy wielu osób odzyskało dawny blask - powiedział podczas konferencji proboszcz Bazyliki Mariackiej ks. prałat Ireneusz Bradtke.
Podkreślił, że słowa uznania należą się Andrzejowi Januszajtisowi, który zainicjował odbudowę zegara, oraz Grzegorzowi Szychlińskiemu - obecnemu naczelnemu zegarmistrzowi.
- To ich wysiłki sprawiły, że w 1990 roku zegar znów zaczął działać, a w ostatnich latach mogliśmy dokończyć renowację - powiedział. Dodał, że dziś odnowiona ściana i zrekonstruowany mechanizm kolebnikowy tworzą całość, która zachwyca odwiedzających i przypomina o bogatej historii Bazyliki Mariackiej.
Zegar powstał w 1470 roku i mierzy 14 metrów wysokości. Składa się z trzech kondygnacji: kalendarium, planetarium i teatru figur. Jego twórcą był Hans Düringer z Torunia, a budowa trwała sześć lat. Od początku pełnił funkcję znacznie szerszą niż zwykłe odmierzanie czasu - wskazywał święta kościelne, okresy liturgiczne, fazy Księżyca, układ planet, a nawet terminy podatków.
Jak podano na stronie internetowej bazyliki, kalendarium tworzą trzy tarcze. Największa jest podzielona promieniście na 365 pól odpowiadających dniom oraz koncentrycznie na 22 kręgi. Łącznie znajduje się w nich 3005 danych dla lat 1463–1538. W poszczególnych kręgach zawarto m.in. dni tygodnia, daty świąt stałych oraz kalendarz liturgiczny z imionami świętych, z zaznaczeniem wigilii i oktaw wybranych świąt.
Dwie mniejsze tarcze umożliwiały obliczanie danych potrzebnych do skonstruowania kalendarza liturgicznego, aktualizowały dużą tarczę na 76 lat i pozwalały ustalić daty świąt ruchomych. W centrum kalendarium znajduje się figura Marii z Dzieciątkiem w promienistej glorii. Całość otacza rama z czterema postaciami symbolizującymi upływ czasu. W lewym górnym rogu znajduje się rzeźbiona twarz uznawana za portret mistrza Düringera.
W czasie II wojny światowej, w 1944 roku, zegar został wywieziony na Żuławy, aby uchronić go przed zniszczeniem. Po wojnie powrócił do Gdańska. Prace rekonstrukcyjne rozpoczęto w 1987 roku pod kierunkiem Andrzeja Januszajtisa - historyka Gdańska i inicjatora działań na rzecz przywrócenia zegara do życia. Zakończono je w 1990 roku. Ponad 80 procent elementów zachowało się w formie oryginalnej, a mechanizm kolebnikowy został odtworzony przez zespół specjalistów.
- Zegar astronomiczny w Bazylice Mariackiej to najważniejszy zabytek techniki Gdańska i jeden z najcenniejszych w Polsce - podkreślił Grzegorz Szychliński, emerytowany kierownik i twórca obecnego Muzeum Nauki Gdańskiej.
Dodał, że w mechanizmie pracuje dziś jedyne ocalałe koło kalendarza z 365 zębami. - Odbudowa została przeprowadzona zgodnie z ideą odtworzenia mechanizmu z XV wieku, dlatego zastosowaliśmy kolebnik - rozwiązanie używane w zegarach przez pierwsze 350 lat ich historii. Choć mechanizmy te były niedokładne, stanowią świadectwo epoki i pozwalają zrozumieć rozwój zegarmistrzostwa aż do czasów Galileusza - powiedział.
Jak podaje strona bazyliki, w planetarium zegara astronomicznego znajdują się trzy wskazówki: godzinowa, Słońca i Księżyca. W kręgu zewnętrznym umieszczono 24 cyfry odpowiadające godzinom - południe u góry, północ u dołu. W kolejnym kręgu znajdują się znaki zodiaku. W centrum znajduje się smok, pod którym widoczne są namalowane fazy Księżyca. W narożnikach planetarium podczas spektaklu ukazują się sceny Zwiastowania i Pokłonu Trzech Króli.
W trzeciej kondygnacji zegara znajduje się teatr figur, zbudowany z dwóch scen i składający się z 23 rzeźb. W dolnej części ukazuje się dwunastu apostołów oraz Śmierć z kosą, w górnej - ewangeliści. Po bokach umieszczono aniołów i diakonów. Całość wieńczą figury Adama i Ewy stojące po bokach drzewa poznania dobra i zła, oplecionego przez węża z kobiecą głową. Rzeźby Adama i Ewy wybijają godziny i kwadranse.
Biuro prasowe Gdańska poinformowało, że miasto od lat wspiera prace konserwatorskie w Bazylice Mariackiej. W latach 2005–2025 na prace restauratorskie przekazano ponad 9,19 mln zł. W 2025 roku dofinansowanie dla bazyliki wyniosło 757 tys. zł, a dodatkowe 400 tys. zł przeznaczono na remont elewacji Kaplicy Królewskiej.(PAP)
pm/ dki/