Pamięć o powstaniu warszawskim trwa, wzmaga poczucie tożsamości oraz buduje w Polakach poczucie dumy, przede wszystkim ze zdolności do przeciwstawienia się złu - podkreślił biskup polowy WP Józef Guzdek w apelu, wystosowanym z okazji przypadającej 1 sierpnia 71. rocznicy wybuchu tego powstania.
W przekazanym w sobotę PAP apelu, bp Guzdek napisał: "Niech w tym dniu czytelnym znakiem łączności wiernych Ordynariatu Polowego będą msze św. i modlitwa w intencji ojczyzny oraz uczestników Powstania Warszawskiego. Zwracam się też z apelem do kapelanów, aby w godzinie +W+ odezwały się dzwony kościołów garnizonowych przypominając o 71. rocznicy wybuchu Powstania".
Bp Guzdek zachęca do udziału w uroczystościach, które będą odbywały się w całym kraju, a także do uczestnictwa we mszy św. 31 lipca na pl. Krasińskich w Warszawie przed Katedrą Polową Wojska Polskiego.
Biskup polowy przypomina w apelu, że 1 sierpnia 1944 r. o godz. 17.00 rozpoczęło się powstanie warszawskie, jedno z najdramatyczniejszych wydarzeń naszej historii. "Trwający 63 dni zryw był donośnym głosem sprzeciwu wobec niemieckiej okupacji, który został okupiony krwawą ofiarą żołnierzy i ludności cywilnej. Cena za ratowanie godności narodu okazała się niezwykle wysoka. Jak powiedział św. Jan Paweł II w 50. rocznicę walk, powstańcy byli +być może, rozrzutni, ale ta rozrzutność była zarazem wspaniałomyślnością+” - dodał bp Guzdek.
Podkreślił też, że do dziś żyją świadkowie tamtych wydarzeń. "Mamy szczęście spotykać się z nimi – przedstawicielami pokolenia obrońców honoru uciskanego narodu. Patrzymy na nich z uznaniem, słuchamy wspomnień, chcemy okazać im naszą wdzięczność i uczyć się od nich miłości do ojczyzny" - napisał w apelu biskup polowy. Zaznaczył, że od wielu lat 1 sierpnia o godz. 17 w Warszawie na kilka chwil zamiera ruch uliczny, włączane są syreny, a ludzie zatrzymują się w zadumie. "Jest to gest wymowny, że pamięć o Powstaniu Warszawskim trwa" - dodał. (PAP)
skz/ pro/