Burmistrz Giżycka ogłosił konsultacje społeczne dotyczące nazwy kanału łączącego jeziora Kisajno i Niegocin. Od lat funkcjonują dwie nazwy tej trasy: Kanał Giżycki i Kanał Łuczański. Konsultacje potrwają do 8 maja.
Burmistrz Giżycka Wojciech Iwaszkiewicz powiedział PAP, że w zależności od wyniku konsultacji społecznych samorząd tego miasta "podejmie działania zmierzające do ujednolicenia tej nazwy".
"Miasto nie ma w tym zakresie kompetencji, ale może zwrócić się w tej sprawie do innych organów. Na razie nie wiemy jednak, jaka jest wola mieszkańców" - podkreślił Iwaszkiewicz.
Mierzący nieco ponad 2 km kanał łączący jeziora Niegocin z Kisajnem nazywany jest teraz i przez miejscowych, i przez żeglarzy albo "Giżyckim", albo "Łuczańskim". Druga z nazw nawiązuje do dawnej nazwy Giżycka - Łuczan (nazwę tę miasto przyjęło w sierpniu 1945 roku, wcześniej miasto to nazywano Lecem. Miasteczko stało się "Giżyckiem" na cześć Gustawa Gizewiusza decyzją Komisji Ustalania Nazw Miejscowości z marca 1946 roku.)
Kanał przechodzi przez zachodnią część Giżycka, najpierw pod mostem kolejowym, mija most obrotowy - jedną z atrakcji Giżycka, dalej pod kładką dla pieszych i dwoma mostami drogowymi.
Rzecznik prasowa Regionalnego Zarządu Gospodarski Wodnej w Warszawie Urszula Tomoń poinformowała PAP, że oficjalna nazwa kanału to "Kanał Giżycki". "Nazwa ta została ustanowiona Zarządzeniem nr 52 Prezesa Rady Ministrów z dnia 24 lutego 1953 r. w sprawie przywrócenia i ustalenia urzędowych nazw miejscowości i obiektów fizjograficznych. Dlatego w oficjalnych dokumentach taka nazwa figuruje, choć wiemy, że funkcjonuje w obiegu również druga nazwa" - przyznała Tomoń.
Z zamieszczonych w internecie wypowiedzi mieszkańców miasta wynika, że większość z nich woli nazwę "Łuczański". "Ja taką nazwą zawsze operuję, taką nazwę podaję. Nawiązuje ona do historycznej nazwy i jest wśród nas powszechna" - powiedział PAP właściciel szkoły żeglarskiej w Giżycku Artur Tomkiewicz.
Konsultacje społeczne ws. nazwy kanału w Giżycku potrwają do 8 maja.(PAP)
jwo/ mhr/