Jarosław Gowin objął w poniedziałek stanowisko szefa resortu nauki. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przekazała mu Lena Kolarska-Bobińska. "Będę się starał kontynuować wszystko to, co jest wartościowe" - zapowiedział nowy minister.
Jarosław Gowin został w poniedziałek powołany przez prezydenta Andrzeja Dudę na stanowisko wicepremiera oraz ministra nauki i szkolnictwa wyższego w rządzie Beaty Szydło.
W poniedziałek po godz. 15.30 podczas uroczystości przekazania ministerstwa Jarosław Gowin spotkał się z dotychczasowym kierownictwem resortu, w tym z minister Leną Kolarską-Bobińską. "Na pewno będę się starał kontynuować wszystko to, co jest wartościowe, bo jednak dużo pani minister z pracownikami osiągnęła w resorcie. Będę się też starał dorosnąć do rangi mojej poprzedniczki, czy też w niektórych sprawach pójść o krok dalej. Myślę, że jeżeli mi się to uda, będzie pani profesor z tego na pewno bardzo zadowolona" - powiedział Gowin.
Ustępująca minister odpowiedziała: "Na pewno pójdzie pan dużo dalej, bo i nauka, i uczelnie są naszym wspólnym dobrem, wspólnym celem. Musimy robić wszystko razem, by rozwijać je jeszcze bardziej".
Kolarska-Bobińska przekazała Gowinowi bilans tego, co w ministerstwie udało się zrobić w ostatnich latach oraz program rozwoju nauki i szkolnictwa wyższego w następnych latach. Jak powiedziała, są to propozycje, z których być może nowy minister będzie chciał skorzystać.
Przedstawiając Gowinowi szefostwo resortu powiedziała, że "każdy z wiceministrów przygotował listę rzeczy, które chciałby powiedzieć, które są szczególnie ważne".
Nowy minister nauki wyraził nadzieję, że uda mu się jeszcze spotkać z Kolarską-Bobińską, by porozmawiać o sprawach dotyczących resortu.
Poniedziałkowe przekazanie resortu nie było pierwszym spotkaniem Jarosława Gowina z Leną Kolarską-Bobińską. Politycy - jak poinformowała odchodząca minister - spotkali się w ostatni piątek. Jednym z poruszanych wówczas wątków był budżet resortu.
(PAP)
lt/ agt/ malk/