Na pewno przed 1 września pokażemy e-podręczniki - zapewniła w piątek dziennikarzy minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska. Poinformowała, że prace dotyczące treści merytorycznych e-podręczników zostały już wykonane, obecnie trwają prace redakcyjne.
W środę w mediach pojawiła się informacja, że okres zakończenia realizacji projektu e-podręczniki to 15 listopada 2015 r. Powoływały się one na wpis na stronie internetowej projektów systemowych realizowanych przez Ośrodek Rozwoju Edukacji w Warszawie, który przygotowuje pakiet cyfrowych podręczników do szkół.
Według wcześniejszego harmonogramu prace nad e-podręcznikami miały się zakończyć w czerwcu, tak, by po testach mogły one trafić do szkół od początku września.
"15 listopada to data zakończenia projektu, który jest finansowany przez Unię Europejską. E-podręczniki pokażemy przez 1 września. Pokazanie e-podręczników nie kończy całej pracy. Sam projekt został przedłużony do 15 listopada" - powiedziała Kluzik-Rostkowska w piątek na konferencji prasowej pytana o doniesienia mediów.
Zgodnie z rządowym programem "Cyfrowa szkoła" ma powstać 18 e-podręczników do 14 różnych przedmiotów obejmujących wszystkie etapy nauki, począwszy od I klasy szkoły podstawowej, poprzez gimnazjum, po całą szkołę ponadgimnazjalną. Udostępnione będą bezpłatnie uczniom, nauczycielom i rodzicom.
"Kilka miesięcy temu mówiłam, że z pracy, która została wykonana nie byłam za bardzo zadowolona. Uważałam, że e-podręczniki były przygotowywane tak, że nie uwzględniały specyfiki internetu" - zaznaczyła minister. Jak mówiła, to z tego powodu został częściowo zmieniony skład osób pracujących w ORE nad projektem dotyczącym e-podręczników.
"Poprosiliśmy o współpracę dziennikarzy po to, żeby treści zaproponowane przez uniwersytety zredagowali tak, by były one bardziej atrakcyjne z punktu widzenia użytkowników. W tej chwili wykonujemy te prace. Praca w sensie wsadu, który ma się tam znaleźć, została dawno temu już wykonana; teraz redagujemy to tak, by spełniało nasze oczekiwania" - poinformowała Kluzik-Rostkowska.
Zgodnie z rządowym programem "Cyfrowa szkoła" ma powstać 18 e-podręczników do 14 różnych przedmiotów obejmujących wszystkie etapy nauki, począwszy od I klasy szkoły podstawowej, poprzez gimnazjum, po całą szkołę ponadgimnazjalną. Udostępnione będą bezpłatnie uczniom, nauczycielom i rodzicom. Będzie z nich można korzystać przy użyciu urządzeń o różnych parametrach technicznych i systemach operacyjnych.
Za merytoryczne przygotowanie e-podręczników do matematyki i przedmiotów informatycznych odpowiada Politechnika Łódzka. Za e-podręczniki z zakresu przedmiotów humanistycznych merytorycznie odpowiada Uniwersytet Wrocławski, za e-podręczniki do przedmiotów przyrodniczych - Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, a za e-podręczniki do edukacji wczesnoszkolnej - Grupa Edukacyjna S.A.
Za stronę techniczną przygotowania wszystkich e-podręczników odpowiada Poznańskie Centrum Superkomputerowo Sieciowe, będące pionem Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk.
Od października ubiegłego roku kolejne fragmenty e-podręczników umieszczone są na specjalnej platformie internetowej.
O możliwym poślizgu w realizacji projektu media pisały w grudniu ub.r. po tym jak minister edukacji zdecydowała o zwolnieniu p.o. koordynatorki projektu Marleny Plebańskiej oraz kilku ekspertów zatrudnionych w Ośrodku Rozwoju Edukacji. Rzeczniczka prasowa MEN Joanna Dębek zapewniała wówczas, że termin wdrożenia e-podręczników nie jest zagrożony, a zmiany miały na celu usprawnienie prac oraz poprawienie jakości e-podręcznika.
Projekt "E-podręczniki kształcenia ogólnego" jest finansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Jego szacunkowa wartość wynosi 45 mln zł. (PAP)
dsr/ par/