Drogę ku sławie Sophii Scicolone, która w młodości utrzymywała się z nagród w konkursach piękności, opisuje książka "Sophia Loren. Życie jak film" Silvany Giacobini. Aktorka wykreowała niezapomniane role u boku m.in. Cary'ego Granta i Petera Sellersa.
Jak pisze Giacobini, kluczem do kariery Sophii Loren był udział w konkursie piękności w Rzymie. Tam dostrzegł ją producent Carlo Ponti, który wcześniej wylansował kilka innych aktorek, m.in. Ginę Lollobrigidę, Lucię Bose i Alidę Valli. Łowca talentów nie pomylił się także w ocenie aktorskich zdolności 15-letniej Sofii Scicolone, która już dziesięć lat później, w 1960 r. została uhonorowana Oscarem za rolę Cesiry w "Matce i córce" w reż. Vittoria de Siki. Loren otrzymała tę nagrodę jako druga Włoszka w historii i pierwsza aktorka występująca w filmie nieanglojęzycznym.
Następnego dnia po oscarowej gali włoska prasa donosiła nie tylko o wielkim triumfie aktorki, znanej już wtedy pod nazwiskiem Loren, lecz również komentowała zdjęcie zrobione, gdy aktorka ubrana w szlafrok oczekiwała na werdykt Akademii Filmowej w domu Pontiego we Włoszech. Media snuły wówczas przypuszczenia o romansie aktorki i żonatego producenta, starszego od Loren o 22 lata. Sensacji sprawie dodawał fakt, że we Włoszech rozwód był nielegalny.
"Dom na łodzi" był pierwszym filmem anglojęzycznym, w którym aktorka zagrała. Potem występowała zarówno w produkcjach włoskich, jak i amerykańskich, nigdy nie decydując się na zamieszkanie w Stanach Zjednoczonych na stałe. To mogło być jedną z przyczyn, dla których postanowiła nie przyjmować oświadczyn Granta - Los Angeles ją przerażało.
Związek Loren i Pontiego przetrwał aż do jego śmierci w 2007 r. Małżeństwem z aktorką byli zainteresowani najwięksi amanci kina, Marcello Mastroianni, Peter Sellers i Cary Grant. Loren poznała Granta w 1957 r. na planie filmu "Duma i namiętność" w reż. Stanley'a Krammera, w następnym roku zagrali razem w "Domu na łodzi" w reż. Melville'a Shavelsona. Znany z licznych romansów aktor, próbując przekonać Loren do przyjęcia jego zaręczyn, powtarzał jej, że nigdy nie będzie dla Pontiego nikim więcej niż kochanką. Jak twierdzi autorka biografii, Loren nie mogła się zdecydować i długo zwodziła Granta.
"Dom na łodzi" był pierwszym filmem anglojęzycznym, w którym aktorka zagrała. Potem występowała zarówno w produkcjach włoskich, jak i amerykańskich, nigdy nie decydując się na zamieszkanie w Stanach Zjednoczonych na stałe. To mogło być jedną z przyczyn, dla których postanowiła nie przyjmować oświadczyn Granta - Los Angeles ją przerażało.
Flirt Loren z Grantem przyspieszył decyzję Pontiego o rozwodzie z Giulianą Fiastri przeprowadzonym w Meksyku. Tam też aktorka i producent wzięli ślub, o którym wkrótce rozpisywała się prasa na całym świecie. Kościół groził parze ekskomuniką, a do włoskiej prokuratury wpłynęło doniesienie o bigamii Pontiego. Było to przyczyną, dla której oboje postanowili opuścić Włochy i anulować małżeństwo zawarte w Meksyku. Po kilku latach Loren i Ponti zrzekli się włoskiego obywatelstwa i ponownie wzięli ślub. Mieli dwoje synów, Carla Jr. i Edoarda.
Loren, a właściwie Scicolone, urodziła się 20 września 1934 r. w Rzymie. W dzieciństwie wstydziła się swojej chudości. Rówieśnicy dokuczali jej nie tylko ze względu na wygląd, lecz także ze względu na pochodzenie, Sophia była bowiem nieślubnym dzieckiem Riccarda Scicolone i Romildy Villani. Gdy matka Loren została sama z dwiema córkami, wróciła do rodzinnego miasta, Pozzuoli pod Neapolem, które wkrótce znalazło się pod ostrzałem armii aliantów, podczas II wojny światowej. Rodzina przyszłej aktorki żyła w nędzy. Sophia utrzymywała się biorąc udział w konkursach piękności, które nierzadko wygrywała.
"Sophia Loren. Życie jak film" ukazała się nakładem wydawnictwa Znak. (PAP)
mce/ ls/