„Dzieci góralskie. Przysięga na szarotkę” Wojciecha Gersona będzie kolejnym dziełem prezentowanym w Galerii Jednego Obrazu działającej w Muzeum w Koszalinie. Namalowana w 1867 r. olejem na płótnie scena rodzajowa, przedstawiająca wpatrzonych w siebie chłopca i dziewczynę na tle Tatr, została wypożyczona z Muzeum Narodowego w Szczecinie. W Koszalinie dzieło będzie prezentowana do 3 lutego 2013 r. Odsłonięcie obrazu odbędzie się w czwartek o godz. 17.30.
Wernisaż zostanie połączony z wykładem kustosza Muzeum Narodowego w Warszawie dr. Piotra Kopszaka zatytułowanym „Wojciech Gerson – niedoceniany geniusz malarstwa polskiego”.
Galeria Jednego Obrazu działa w Muzeum w Koszalinie od lipca 2010 r. Jest to miejsce, w którym wystawiane są dzieła najwybitniejszych polskich malarzy. „Dzieci góralskie. Przysięga na szarotkę” to dziewiąty wystawiany w tym miejscu obraz.
Dotychczas w galerii pokazano: „Krajobraz poleski z łosiami” Juliana Fałata (1899), „Moją duszę”, autoportret z dwiema siedzącymi kobietami Jacka Malczewskiego (1918) „Zaręczyny” Włodzimierza Tetmajera (1895), „Alchemika Sędziwoja i króla Zygmunta III” Jana Matejki (1867), „Portret dzieci - Julian i Jan Dobrzańscy” Leona Wyczółkowskiego (1879-1880) „Trojkę” Józefa Chełmońskiego (1875), „Różę Saronu - Fantazją ornamentalna/Portret Zofii Minderowej” Józefa Mehoffera i „Dziewczynę gaszącą święcę” Stanisława Wyspiańskiego (1893).
Wojciech Gerson (1831-1901) był czołowym przedstawicielem akademizmu i realizmu w polskim malarstwie. Zajmował się również tłumaczeniami, m.in. przełożył na język polski „Rozprawę o malarstwie” Leonarda da Vinci, pisał artykuły o sztuce i recenzje z wystaw, próbował sił w architekturze, nauczał malarstwa, jego uczniami byli m.in. Józef Chełmoński, Leon Wyczółkowski, Władysław Podkowiński i Alfred Wierusz-Kowalski.
Gerson urodził się i zmarł w Warszawie. Kształcił się w stołecznej Szkole Sztuk Pięknych, potem studiował w Petersburgu i u francuskiego akademisty Leona Cogniet. Był współzałożycielem Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, profesorem w warszawskiej Klasie Rysunkowej i aktywnym działaczem parafii ewangelicko-augsburskiej Świętej Trójcy w Warszawie.
Na swoich obrazach najczęściej uwieczniał polskie pejzaże, które odwzorowywał z wielką pieczołowitością, dbając o przejrzystość kompozycji i wierność szczegółów.
Fascynowały go Tatry, w które wielokrotnie się wyprawiał. Efektem tych wojaży są – jak napisano w katalogu koszalińskiej wystawy – „wybitne prace ukazujące scenerię gór z ciemnymi wnętrzami lasów, zwaliskami głazów skalnych, z wyschniętymi górskimi strumieniami”.
Po powstaniu styczniowym 1863 r. Gerson zajmował się malarstwem historycznym, które nie spotkało się jednak z takim uznaniem jak pejzaże. Tworzył również kompozycje o tematyce religijnej. (PAP)
sibi/ hes/