Zaplanowany na niedzielę w Filharmonii Krakowskiej koncert Chóru Alexandra Pustovalova został odwołany. Jak powiedział PAP dyrektor Filharmonii Bogdan Tosza, to reakcja na rezolucję sejmiku województwa i na zapowiadany przez przeciwników występu protest.
"W poniedziałek sejmik województwa małopolskiego podjął rezolucję, która kończy się wezwaniem do odwołania koncertu. Samorząd województwa małopolskiego jest organem założycielskim Filharmonii Krakowskiej i potraktowałem to wezwanie jak najpoważniej" - powiedział PAP Tosza.
"Zdecydowałem się odwołać koncert także dlatego, że otrzymałem informację od Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Krakowa o planowanym przed niedzielnym koncertem proteście. Nie mogę być pewien bezpieczeństwa wykonawców i odbiorców. Filharmonia jest miejscem kontemplacji muzyki, a nie demonstracji" - dodał Tosza.
W trakcie trwającego właśnie tournee Chór Armii Alexandra Pustovalova w Polsce odwiedza ok. 20 miast. Artyści występują w replikach historycznych mundurów Armii Czerwonej. W Polsce wywołało to protesty: przeciwnicy występów są aktywni na portalach społecznościowych, a na niedzielę zapowiadali pikietę przed Filharmonią Krakowską.
W trakcie trwającego właśnie tournee Chór Armii Alexandra Pustovalova w Polsce odwiedza ok. 20 miast. Artyści występują w replikach historycznych mundurów Armii Czerwonej. W Polsce wywołało to protesty: przeciwnicy występów są aktywni na portalach społecznościowych, a na niedzielę zapowiadali pikietę przed Filharmonią Krakowską. Według zawiadomienia złożonego w Urzędzie Miasta Krakowa w demonstracji miało brać udział sto osób.
W poniedziałek sejmik województwa przyjął rezolucję, w której napisano, że koncert "przynosi hańbę nie tylko organizatorom, lecz całej społeczności miasta" i w obecnej sytuacji powinien być odwołany. Jak zaznaczyli radni, nie jest to protest przeciw kulturze rosyjskiej, a gest solidarności z narodem ukraińskim.
"Wobec agresywnej ingerencji Rosji w wewnętrzną politykę suwerennego i niepodległego państwa, jakim jest Ukraina, występ Chóru Armii Alexandra Pustovalova, którego członkowie ubrani są w wierne kopie historycznych mundurów Armii Czerwonej i mają w swoim repertuarze nie tylko ludowe ballady, ale także marszowe radzieckie pieśni wojskowe, stanowi ogromny nietakt i haniebnie gloryfikuje rosyjski imperializm" - brzmi rezolucja.
Wcześniej przeciwko występowi zespołu w Krakowie protestowali europosłowie Bogusław Sonik i Róża Thun oraz szef małopolskich struktur PO Grzegorz Lipiec.
Organizatorzy koncertu deklarowali wcześniej, że zespół wystąpi w Filharmonii Krakowskiej bez emblematów, które mogą wywołać kontrowersje.
Grzegorz Sirow ze spółki Filip Premium, organizującej trasę koncertową chóru w Polsce, powiedział w środę po południu PAP, że nie otrzymał jeszcze oficjalnego pisma w sprawie odwołania koncertu.
Widzowie, którzy kupili bilety, mogą skontaktować się z Biurem Organizacji Widowni w sprawie zwrotu pieniędzy. (PAP)
wos/ abe/ jbr/