Pracownicy Centrum Sztuki Współczesnej domagają się dymisji dyrektora tej instytucji Fabio Cavallucciego, zarzucając mu m.in. marnowanie publicznych pieniędzy. Minister kultury czeka na analizy finansowe i zapowiada, że decyzję podejmie do końca października. Pracownicy CSW niepokoją się m.in. sposobem i efektami realizacji misji tej placówki przez dyrektora instytucji Fabio Cavallucciego.
Minister kultury Bogdan Zdrojewski powiedział w czwartek w Warszawie, że poprosił Cavallucciego o dostarczenie mu analiz finansowych. "Daję cztery tygodnie czasu na to, aby przygotować całą analizę dotyczącą Centrum Sztuki Współczesnej - Zamek Ujazdowski. Do końca października podejmę decyzję" - powiedział Zdrojewski.
Na Facebooku powstał profil "CSW to nie Costa Concordia, kapitan Cavallucci do dymisji". "Nie możemy dalej bezczynnie patrzeć na marnowanie publicznych pieniędzy, chaos organizacyjny i łamanie kodeksu pracy w CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie - jednej z najważniejszych instytucji kulturalnych w Polsce. Dyrektor Fabio Cavallucci do dymisji!" - czytamy.
Umieszczone są tam także m.in. listy do Cavallucciego oraz ministra kultury. W jednym z nich mowa jest o niepokojącym zespół stylu zarządzania finansowego przez Cavallucciego.
Minister kultury Bogdan Zdrojewski powiedział w czwartek w Warszawie, że poprosił Cavallucciego o dostarczenie mu analiz finansowych. "Daję cztery tygodnie czasu na to, aby przygotować całą analizę dotyczącą Centrum Sztuki Współczesnej - Zamek Ujazdowski. Do końca października podejmę decyzję" - powiedział Zdrojewski.
"Dzięki wysokim dotacjom ze strony MKiDN, w sezonach 2012 i 2013 CSW Zamek Ujazdowski dysponował bezprecedensowo wysokim budżetem. Pracownicy z większym doświadczeniem nie pamiętają okresu, w którym mielibyśmy do dyspozycji tak duże środki. Tym bardziej zdziwieni i zaniepokojeni jesteśmy informacjami o odwoływaniu z przyczyn finansowych kolejnych zaplanowanych na bieżący rok projektów. Przesunięte na rok przyszły zostały już wystawy Normana Leto i Marthy Rosler. Teraz dowiadujemy się, że pod znakiem zapytania stoi również realizacja jubileuszowej, XX edycji Festiwalu Rozdroże, projektu Lutosfera oraz projektu Pawła Althamera i Artura Żmijewskiego, a więc praktycznie wszystkich głównych elementów programu, jakie pozostały nam do zrealizowania w roku 2013. Odwoływanie tych przedsięwzięć rozważane jest pomimo tego, że mają one finansowanie zewnętrzne, pochodzące głównie z grantów MKIDN" - czytamy w liście.
Pracownicy CSW piszą też m.in. o zmuszaniu kuratorów do zmian koncepcji merytorycznej projektów, zawłaszczaniu pomysłów i traktowaniu ich jak własnych, otwartym deklarowaniu, że "liczy się nie artysta, tylko strategia dyrekcji".
Włoski kurator i krytyk sztuki Fabio Cavallucci, zwycięzca konkursu na dyrektora Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, objął swoje stanowisko w 2010 roku. Do momentu nadania tej depeszy nie odniósł się do sprawy (PAP)
agz/ abe/