140 artystów sztuki Nowego Cyrku - m.in. kuglarzy, iluzjonistów, akrobatów, żonglerów, klownów, buskerów - z różnych krajów świata zaprezentuje się podczas VI edycji festiwalu Carnaval Sztukmistrzów, który rozpocznie się w czwartek w Lublinie.
„W Lublinie zaprezentują się 33 zespoły, w tym dziewięć z Polski. W sumie program festiwalu ma ponad 150 punktów, najwięcej w dotychczasowej historii imprezy” - powiedział dyrektor artystyczny Carnavalu Rafał Sadownik.
Carnaval Sztukmistrzów jest imprezą popularyzującą sztukę Nowego Cyrku, w którym artyści starają się wykorzystywać dyscypliny cyrkowe i kuglarskie jako język opowiadania różnych historii. Nowy Cyrk odchodzi od tresury i wykorzystywania zwierząt, a spektakle i widowiska prezentowane są głównie na ulicach i scenach plenerowych, często w przedstawienia angażowani są widzowie.
Podczas czterech dni Carnavalu w Lublinie artyści cyrkowi - m.in. kuglarze, iluzjoniści, żonglerzy, akrobaci, klowni, buskerzy (artyści ulicy), tancerze, performerzy - będą prezentować swoje umiejętności podczas spektakli w namiotach, na scenach teatralnych oraz na ulicach i placach w centrum miasta.
W programie festiwalu jest światowa premiera spektaklu szwedzkiego artysty performera Davida Erikssona pt. „Pink on the inside”. Przedstawienie dotyczy rozumienia i koncepcji płci, postrzegania człowieka na podstawie jego powierzchowności. Spektakl powstał przy wsparciu Szwedzkiej Rady Artystycznej i szwedzkiej grupy cyrku współczesnego Cirkus Cirkoer.
Specjalnie na Carnaval przygotowane jest widowisko pt. „Pitagoras 1.2.3.” (wyprodukowane przez Carnaval Sztuk-Mistrzów – Lublin i Stowarzyszenie Kejos The-at-er) inspirowane postacią Pitagorasa, który głosił, że słyszał muzykę kosmosu i wymyślił dźwiękowy sposób na mierzenie odległości pomiędzy planetami. W przedstawieniu oprócz popisów żonglerki i tańca artyści grają na żywo na instrumencie w postaci stołu z ośmioma strunami.
W Lublinie wystąpi też szwedzka grupa Burnt Out Punks z ekspresyjną komedią cyrkową pt. „Syndrom Sztokholmski”. Artyści – angażując w spektakl widzów – poruszają problem wolności człowieka i ograniczeń, jakie narzucają mu m.in. normy kulturowe i wyznawane wartości. Spektakl nawiązuje do opisanego w psychologii syndromu sztokholmskiego, oznaczającego stan psychiczny osoby porwanej lub zakładnika, w którym osoba ta odczuwa wobec porywacza uczucia sympatii i solidarności.
Komediowy uliczny show - z elementami m.in. akrobatyki i break dance’u – pokaże irlandzki duet Lords of Strut. Ich spektakl jest parodią celebryckiej kultury pokazaną z perspektywy dwóch niedoszłych celebrytów, którzy zrobią wszystko, by stać się sławnymi.
Carnaval Sztukmistrzów jest imprezą popularyzującą sztukę Nowego Cyrku, w którym artyści starają się wykorzystywać dyscypliny cyrkowe i kuglarskie jako język opowiadania różnych historii. Nowy Cyrk odchodzi od tresury i wykorzystywania zwierząt, a spektakle i widowiska prezentowane są głównie na ulicach i scenach plenerowych, często w przedstawienia angażowani są widzowie.
Tradycyjnie podczas Carnavalu organizowany jest też Urban Highline, czyli cykl pokazów chodzenia po taśmach rozpiętych pomiędzy różnymi budynkami. Taśmy, o długościach od 15 do 80 metrów, rozpięte będą w dziesięciu miejscach, na wysokościach od siedmiu do 40 metrów. Zmagania highlinerów można będzie oglądać m.in. na terenie Starego Miasta - taśmy będą rozpięte np. między wieżą lubelskiej Katedry i Wieżą Trynitarską, na Rynku między kamienicami a Trybunałem Koronnym.
Stałym elementem festiwalu jest Wielka Parada Kuglarska, która w tym roku wyruszy sprzed lubelskiego Zamku i przejdzie przez centrum miasta na Plac Litewski. Paradę poprzedzą warsztaty prowadzone przez zespół „Misja Dyplomatyczna Tekturlandii”, podczas których uczestnicy będą przygotowywać z tektury własny strój na Paradę.
Tegoroczny Carnaval Sztukmistrzów poprzedzać będą (od niedzieli) pokazy Cyrku Podwórkowego w różnych dzielnicach Lublina. Cyrk Podwórkowy to zaaranżowana specjalnie na festiwal wędrowna trupa, która prezentować będzie program - złożony z popisów akrobatyki, żonglerki, iluzji - na placach i skwerach oddalonych od centrum miasta. „Wybraliśmy peryferyjne dzielnice, z których dostęp na festiwalowe wydarzenia jest trudniejszy” - powiedział Sadownik.
Festiwal Carnaval Sztukmistrzów potrwa do 26 lipca.(PAP)
ren/ ann/