Milczenie papieża podczas wizyty w Auschwitz-Birkenau to wymowny przekaz: ”nigdy więcej” – uważa prorektor KUL ks. prof. Andrzej Kiciński. Papież, jego zdaniem, pokazał młodzieży, że w tym miejscu najlepsza jest postawa skupienia, kontemplacji i poznawania.
„Młodzi, z którymi jestem (na ŚDM), użyli języka angielskiego +never again+, czyli +nigdy więcej+”. I oni rozumieją, że to nie jest przesłanie osoby słabej, która się podaje wobec tego dramatu strasznych rzeczy, które stały się w Auschwitz” – powiedział PAP ks. Kiciński.
Przypomniał, że w Auschwitz-Birkenau był już papież z Polski Jan Paweł II, który zabierał głos, a potem był papież z Niemiec Benedykt XVI ze swoją modlitwą i przemówieniem. Pierwszy był przedstawicielem narodu prześladowanego, drugi pochodzi z narodu sprawców tragedii.
„Papież Franciszek przychodzi i zabiera głos milcząc. I milcząc mówi: never again, nigdy więcej” – podkreślił ks. Kiciński.
Dodał, że młodzież, która uczestniczy w ŚDM już odwiedziła lub odwiedzi Auschwitz-Birkenau, ale wielu z tych, którzy już tam byli, „nie rozumieli i też sami nie znajdywali słów”.
„Papież im (swoim milczeniem) +wytłumaczył+, że przed taką tragedią najlepszą czasami jest postawa skupienia, kontemplacji i poznawania tego dramatu i postaw ludzi, którzy potrafili podnosić innych” - podkreślił ks. Kiciński.
„Młodzież była z papieżem właśnie w tej ciszy. Ta cisza komunikowała. Ta cisza to najlepszy przekaz, że to jest coś bardzo ważnego, coś, co trudno słowami powiedzieć. Papież Franciszek przez ciszę zakomunikował najlepiej, że to trzeba przemyśleć, że obok tego nie wolno przejść obojętnie” – dodał ks. Kiciński.
Jego zdaniem to powoduje, że młodzi zaczynają rozmawiać o Auschwitz między sobą, ale także „rozmawiać o tym z Bogiem w ciszy”. „To jest tajemnica ŚDM, że się dotyka bardzo ważnych rzeczy. Młodzi mówią, że to (wizyta papieża w Auschwitz) nie dotyka historii, tylko, że to jest dzisiaj, aby zrozumieć i nigdy więcej tego nie powtórzyć” – zaznaczył.
W ocenie ks. prof. Kicińskiego papież Franciszek jest „mistrzem komunikacji współczesnej”, a młodzież uczestnicząca w ŚDM docenia i zauważa nowy – przyjazny dla niej - język mówienia o ważnych sprawach wiary, jaki pojawia się w czasie obchodów ŚDM. Wskazał w tym kontekście na czwartkową uroczystość powitania papieża na krakowskich Błoniach, przygotowaną przez młodych, w której obecny był m.in. język tańca, który „tworzył wspólnotę”, czy symboliczne przekazywanie sobie księgi ze Słowem Bożym przez młodych ze wszystkich kontynentów.
„Oni mówią, że Światowe Dni Młodzieży są przygotowane profesjonalnie i nowym językiem wiary. Mówili o języku, który do nich mówi; o języku, który tworzył wspólnotę, pomógł wejść w wiarę, który był – jak oni mówią – intensywny, pełen symboli, krótkich przesłań, które oni świetnie rozumieją” – powiedział ks. Kiciński.(PAP)
ren/ mhr/