W oddziale brytyjskiej galerii Tate w Liverpoolu otwarto w piątek wystawę prac Edwarda Krasińskiego. "Jego twórczość wpłynęła na artystów późniejszych pokoleń z całego świata" - powiedział PAP dyrektor artystyczny Tate Liverpool, Francesco Manacorda.
"Jesteśmy bardzo szczęśliwi, mogąc przedstawić pierwszą tak pełną retrospektywną wystawę Krasińskiego. Ta wystawa to element naszej ambicji wychodzenia poza dobrze znane granice zachodniej sztuki, aby włączyć w jej pole artystów łamiących konwencje z innych regionów" - dodał Manacorda.
Krasiński, urodzony w 1925 roku w Łucku na terenach dzisiejszej Ukrainy, uznawany jest współcześnie za jednego z najważniejszych wschodnioeuropejskich artystów XX wieku.
Studia ukończył w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych (1945–1950) w pracowni prof. Władysława Jarockiego i Eugeniusza Eibischa, a od 1954 roku mieszkał i tworzył w Warszawie. Przyjaźnił się z Henrykiem Stażewskim, pionierem awangardy, konstruktywizmu i współtwórcą nurtu abstrakcji geometrycznej lat 1960-80. Był - m.in. wraz z Tadeuszem Kantorem - jednym z założycieli warszawskiej Galerii Foksal. Zmarł w 2004 roku w Warszawie.
Wystawa, która obejmuje 80 prac artysty - od wczesnych rzeźb z lat 60. do instalacji powstałych w nowym stuleciu - podkreśla jego eksperymentalne podejście do tworzenia, redukcjonizm, konceptualizm i minimalizm zainspirowany polską przedwojenną awangardą.
Krasiński był artystą, który konsekwentnie sprowadził rzeźbę do samej linii. Od roku 1969 jego znakiem rozpoznawczym stała się niebieska taśma samoprzylepna, którą umieszczał na wysokości 1,3 metra.
"To absolutne olśnienie dla widzów, którzy wchodzą do sal bez oczekiwań, nie znając jego twórczości, a odkrywają artystę, którego dzieła są tak bogate i inspirujące" - powiedziała w rozmowie z PAP kuratorka wystawy Kasia Redzisz.
"Propozycję tej wystawy złożyłam na rozmowie o pracę jako kurator w Tate Liverpool i teraz, półtora roku później, udało nam się to zorganizować. To dla mnie niezwykle duży kredyt zaufania ze strony władz galerii" - powiedziała.
Redzisz zaznaczyła, że atutem prac Krasińskiego jest przystępność.
"Ta wystawa broni się sama w sobie: nie wymaga głębokiej znajomości historii Polski lub regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Krasiński jest często przedstawiany jako konceptualny artysta z Europy Wschodniej, co może sprawiać wrażenie hermetyczności, ale to wysublimowana, zabawna sztuka, która przekracza silnie zdefiniowane kategorie i błyskawicznie uwodzi widzów" - podkreśliła Redzisz.
Jej zdaniem pierwsze reakcje widzów i krytyków, którzy widzieli wystawę w czwartek, są "fantastyczne". "Wszyscy wychodzą lekko onieśmieleni tym, że nie znali go wcześniej" - powiedziała.
Wystawa ta towarzyszy ekspozycji prac francuskiego artysty Yvesa Kleina, jednego z najważniejszych twórców XX wieku, który zasłynął m.in. opracowaniem i opatentowaniem intensywnego niebieskiego koloru International Klein Blue (IKB). Obu łączyło upodobanie do koloru niebieskiego
Wystawę zorganizowano we współpracy z polskim portalem culture.pl. W Liverpoolu będzie prezentowana do 5 marca. W przyszłym roku zostanie też pokazana w Stedelijk Museum w Amsterdamie.
Z Londynu Jakub Krupa (PAP)
jakr/ klm/ mc/