Okładka czasopisma Polish-Jewish Studies, w którym znajduje się mapisana przez dr Sitkiewicza analiza książki Rossolińskiego-Liebego. Fot. Facebook/IPN
Przekazujemy dokumentację stanowiska Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie książki Grzegorza Rossolińskiego-Liebego „Polnische Bürgermeister und der Holocaust: Besatzung, Verwaltung und Kollaboration”.
Badania nad stosunkami polsko-żydowskimi w czasie II wojny światowej niezmiennie budzą emocje i dyskusje nie tylko wśród historyków, ale także polityków i publicystów. Szczególne kontrowersje wzbudza stawiany przez niektórych historyków zarzut masowego udziału Polaków w eksterminacji Żydów.
Książka Grzegorza Rossolińskiego-Liebego „Polnische Bürgermeister und der Holocaust: Besatzung, Verwaltung und Kollaboration” przedstawia wyniki badań nad Zagładą Żydów w Generalnym Gubernatorstwie. Autor, absolwent Uniwersytetu Viadrina i pracownik Wolnego Uniwersytetu Berlińskiego, w przeszłości badał także historię nacjonalizmu ukraińskiego, m.in. działalność Ukraińskiej Powstańczej Armii, co wywołało kontrowersje wśród ukraińskich nacjonalistów.
Po raz pierwszy tezy Rossolińskiego-Liebego spotkały się z krytyką polskich historyków w 2019 r. Artykuł opublikowany w niemieckim „Der Tagesspiegel” był omawiany między innymi przez Tomasza Domańskiego, który zwracał uwagę na nadmierne uogólnienia i uproszczenia. Domański podkreślał, że autor nie uwzględniał diametralnych różnic w polityce okupacyjnej Niemców wobec różnych krajów, i że działania polskich urzędników w Generalnym Gubernatorstwie (GG) były podporządkowane niemieckim władzom. W jego opinii narracja zakładająca, że całe narody były jednocześnie ofiarami i sprawcami, jest nieadekwatna do realiów okupacyjnych.
Rozbudowaną analizę książki przygotował dr Damian Sitkiewicz z IPN, opublikowaną w szóstym tomie rocznika „Polish-Jewish Studies”. Sitkiewicz podkreśla, że Rossoliński-Liebe wychodzi z założenia, iż polscy burmistrzowie byli współsprawcami Holokaustu i że jego celem badawczym jest pokazanie mechanizmów ich współpracy z okupantem. W swojej pracy autor skupia się na 50 urzędnikach z 22 miast GG, w tym 31 Polakach, badając ich rzekome działania na rzecz Niemców.
Sitkiewicz zwraca uwagę, że Rossoliński-Liebe pomija kontekst terroru stosowanego przez Niemców, w tym wprowadzenie kary śmierci za ukrywanie Żydów, a także podporządkowanie tzw. granatowej policji niemieckim siłom policyjnym. Recenzent krytykuje też twierdzenie o ciągłości prawnej między II Rzeczpospolitą a GG, przypisując autorowi chęć wykazania kolaboracji, podczas gdy fakty wskazują na przymusowy charakter pracy polskich urzędników.
Według Sitkiewicza, przedstawienie polskich burmistrzów jako „partnerów” Niemców jest nierzetelne historycznie. Analizowane przypadki, jak w Warszawie czy Węgrowie, zostały przez autora selektywnie zinterpretowane, a działania urzędników, w tym Juliana Spitosława Kulskiego, przedwojennego wiceprezydenta Warszawy, przedstawione w sposób wybiórczy i często nieadekwatny. Sitkiewicz zwraca uwagę, że dokumenty źródłowe nie potwierdzają inicjatywnej roli burmistrzów w prześladowaniu Żydów, a ich zadania miały charakter przymusowy.
Recenzja podkreśla również podwójne standardy w języku autora książki – działania Polaków opisywane są jako „kradzieże” lub „rabunek”, podczas gdy identyczne działania Niemców Rossoliński-Liebe przedstawia neutralnie, np. jako „przechowywanie”. Sitkiewicz krytykuje też stosowanie w książce pojęcia „rząd krakowski”, sugerującego autonomię GG, podczas gdy było ono całkowicie podporządkowane Niemcom, a jego władze uznano po wojnie za organizację przestępczą.
Recenzja Damiana Sitkiewicza (dostępna pod adresem: https://czasopisma.ipn.gov.pl/index.php/pjs/article/view/2761/2730) wskazuje, że książka Grzegorza Rossolińskiego-Liebego tworzy fałszywy obraz Holokaustu, przedstawiając Polaków jako równorzędnych partnerów niemieckich sprawców. W ocenie recenzenta brak w niej rzetelnej analizy źródeł i uwzględnienia przymusu oraz realiów okupacyjnych, co prowadzi do nieuzasadnionych uogólnień. (PAP)
kpr/ jpn/
