Pierwszym w Polsce wystawieniem "Plastików" Mariusa von Mayenburga w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego w Teatrze im. Juliusza Słowackiego rozpocznie się w czwartek wieczorem 9. edycja Festiwalu Teatralnego Boska Komedia.
Dla publiczności festiwal będzie okazją do zobaczenia 29 spektakli, w tym dwóch premier i dwóch przedstawień zagranicznych.
W konkursie Interno o Krakowskie Nagrody Teatralne walczyć będzie dziesięć spektakli. Oceni je pięcioosobowe, międzynarodowe jury złożone z kuratorów, dyrektorów festiwali i krytyków teatralnych z Iranu, Japonii, Chile, Finlandii i Wielkiej Brytanii.
Główna nagroda - 50 tys. zł - ufundowana przez prezydenta Krakowa zasili budżet teatru będącego producentem najlepszego - zdaniem jury - przedstawienia. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ufundowało nagrody indywidualne dla twórców - po 10 tys. zł w siedmiu kategoriach, wsparło też festiwal kwotą 400 tys. zł.
Nowością będzie w tym roku konkurs w ramach odbywającej się od lat sekcji "Paradiso", w której pokazywane są spektakle młodych twórców. Osiem przedstawień oceni międzynarodowe jury złożone z artystów i dyrektorów scen z Izraela, Chile i Korei Południowej. Zobaczymy realizacje: Magdy Szpecht, Katarzyny Kalwat, Kuby Roszkowskiego, Anny Karasińskiej, Teo Dumskiego, Małgorzaty Warsickiej, Jakuba Skrzywanka i Anety Groszyńskiej. Nagrodą dla zwycięzcy będzie 100 tys. zł przeznaczone na realizację produkcji, która trafi na przyszłoroczny festiwal.
Główne hasło festiwalu brzmi: "Jeszcze Polska nie zginęła, póki teatr żyje". Jak podkreśla dyrektor artystyczny Bokiej Komedii Bartosz Szydłowski, Polacy wciąż konfrontują się z pytaniem: "kim jesteśmy?", a polski teatr reaguje na tematy pojawiające się w społecznej debacie.
Dwa spektakle współprodukowane przez Festiwal Boska Komedia to: "Plastiki" i "Wieloryb the Globe". Pierwszy z nich - inscenizacja w Teatrze im. Juliusza Słowackiego najnowszego dramatu niemieckiego autora Mariusa von Mayenburga w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego jest satyrą na współczesną klasę średnią i artystów.
"Wieloryb the Globe" współprodukowany przez Festiwal i Teatr Stary w Lublinie w reżyserii Evy Rysovej to opowieść o płetwalu wyrzuconym na brzeg oceanu (w tej roli Krzysztof Globisz), którego próbują ratować działaczki Greenpeace'u. Jednocześnie to sztuka o pomaganiu, empatii, wychodzeniu z choroby i sile muzyki. Rysova była asystentką i uczennicą Krzysztofa Globisza. Aktor po udarze mózgu wrócił na scenę rolą w "Podopiecznych" w reżyserii Pawła Miśkiewicza w Narodowym Starym Teatrze, ale wciąż jest w trakcie rehabilitacji.
Na festiwalu pokazywane będą także spektakle zagraniczne, które powstały z udziałem polskich artystów i polskich instytucji kultury. "The Institute of Memory" (TIMe) to multimedialny projekt Larsa Jana stworzony na setną rocznicę urodzin Tadeusza Kantora. Projekt został wyprodukowany przez Early Morning Opera z Los Angeles i Nowego Jorku ze wsparciem Instytutu Adama Mickiewicza.
"Dramaty księżniczek" oparte na tekstach Elfriede Jelinek w reżyserii Michała Borczucha zostały zrealizowane w słoweńskim Mladinsko Theatre. W spektaklu analizie poddawana jest pozycja społeczna i kulturowa księżniczek, zarówno w jej mitologicznym, jak i bardziej rzeczywistym znaczeniu. Przedstawienie powstało dzięki współpracy Instytutu Adama Mickiewicza i Ambasady Polski w Lublanie.
14 grudnia widzowie będą mogli wziąć udział w złożonym z siedmiu mini-projektów multidyscyplinarnym wydarzeniu "Wyspiański wyzwala" w Teatrze im. J. Słowackiego. W podróż po budynku zabierają ich aktorzy tej sceny i artyście zainspirowani myślą Wyspiańskiego.
Boska Komedia potrwa do 17 grudnia. Organizatorami Festiwalu są: Teatr Łaźnia Nowa i Krakowskie Biuro Festiwalowe, a partnerami: gmina Kraków, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytut Adama Mickiewicza, Instytut Teatralny i Kraków Airport.(PAP)
wos/ agz/