Początki działalności podziemnej legendy wywiadu AK Kazimierza Leskiego są kanwą fabularyzowanego komiksu Tobiasza Piątkowskiego i Marka Oleksickiego pt. "Bradl". Nie jest on stricte historyczny, ma bardziej luźną przygodowo-szpiegowską konwencję - mówią autorzy.
"Pomysł komiksu wyszedł od Muzeum Powstania Warszawskiego. Otrzymałem kilka postaci do wyboru i Leski wydał mi się najbardziej frapujący, tajemniczy i filmowy. Dawał duży potencjał na zrobienie czegoś innego, co w połączeniu z faktem, że życiorys +Bradla+ jest mało znany, zadecydowało o zajęciu się jego postacią. Przyznaję, że sam nie znałem go wcześniej, ale spodobała mi się jego brawura i uznałem, że zasługuje na opowiedzenie jego historii w taki popowy, komiksowy sposób" - opowiadał PAP autor scenariusza komiksu Tobiasz Piątkowski.
Pierwszy tom serii o "Bradlu" 25 stycznia trafi do księgarń; dwa dni wcześniej, 23 stycznia w Muzeum Powstania Warszawskiego odbędzie się premiera tomu. Wydanie drugiego planowane jest na lato. Autorzy liczą też, że powstaną kolejne tomy.
W pierwszym tomie serii znajdzie się sam początek obecności Kazimierza Leskiego w podziemiu. "To więc okres końca 1939 r., początek wojny. Po swoich trochę niefortunnych przygodach w lotnictwie wraca do rodzinnej Warszawy i próbuje dotrzeć do konspiracji, włączyć w walkę z okupantem. Nie jest łatwo i to, co po drodze się wydarzy też jest dosyć zaskakujące, tym bardziej, że w początkowym etapie trafia do takiej wyjątkowej organizacji szpiegowskiej, czyli +Muszkieterów+" - relacjonował.
Jak zaznaczył, Leski będzie głównym bohaterem, ale pozostałe postacie także są zarysowane w sposób znaczący. "Z tego też wynika takie rozciągnięcie fabuły, bo wiele postaci jest jakby żywcem wyrwanych z powieści szpiegowskich. Każdy jest charakterystyczny, wyjątkowy, każdy ma jakiś charakterystyczny detal. I mam nadzieję, że uda się o nich opowiedzieć. Pierwszy tom skupia się przede wszystkim na Leskim, potem będziemy pokazywać kolejnych bohaterów" - powiedział Piątkowski.
Przyznał, że początkowo chciał opowiedzieć historię Leskiego od jego pojawienia się w Warszawie w czasie okupacji do powstania warszawskiego. "Jednak, kiedy zacząłem to sobie wszystko rozpisywać, kiedy zobaczyłem rysunki Marka Oleksickiego, które tak świetnie oddają klimat i robią z tego taką +opowieść amerykańską+, doskonale wyglądającą w zeszytach, pomyślałem, że żal się rozstawać z takimi postaciami. I postanowiłem trochę tę opowieść rozciągnąć, poopowiadać o tych postaciach. Na razie zaplanowaliśmy dwa zeszyty, ale na pewno myślę o kontynuacji" - podkreślił.
Tobiasz Piątkowski: Nie będzie to stricte historyczny komiks, pewne wątki będą mocno fabularyzowane. I myślę, że wyszukanie tego, co jest w tym prawdziwe, a często może być naprawdę zaskakujące, też może być bardzo ciekawe. Jeżeli chodzi o historię samego Leskiego nie ma dużych odstępstw od kluczowych wydarzeń. Natomiast to, co się dzieje pomiędzy nimi, jest już swobodną interpretacją. Jest to więc taka historia fabularyzowana.
"Oczywiście całość jest inspirowana, to nie są życiorysy bohaterów jeden do jednego. I mam nadzieję, że nikt się nie obrazi, że któraś postać oparta na prawdziwym bohaterze podziemia +dostanie+ do życiorysu jakiś zaskakujący trochę dodatek. Ale oni są tak barwni, tak filmowi, że chciałbym, by każdy z nich otrzymał swój własny +fragment+. To też świetna szansa ukazania życia w okupowanej Warszawie, które znamy od tej ciężkiej strony, zmagania się z trudnościami. A tam tętniło przecież życie podziemne i chciałbym pokazać mnóstwo ciekawostek, które można z niego wydobyć i zbudować historię z bogatą galerią postaci. W zgodzie z konwencją będą one lekko przerysowane, z gangsterami, pięknymi kobietami i długimi płaszczami skrywającymi karabiny i pistolety" - opowiadał Piątkowski.
Rysownik Marek Oleksicki dodał, że z założenia nie miał to być taki komiks stricte historyczny. "Tylko by bazując na życiorysie Leskiego zrobić komiks w stylu superprodukcji hollywoodzkiej. Nie typową biografię, ale bardziej komiks przygodowo-szpiegowski, trochę w konwencji kryminału, jak komiksy z lat 50., trochę z takim superbohaterem, w bardziej luźnej konwencji. Nie odtwarzam więc bardzo szczegółowo tła, otoczenia historycznego, ale skupiam się na dramaturgii, dynamice postaci i samej akcji. Starałem się też uprościć kreskę, skupić na emocjach postaci, by były one takie bardziej prawdziwe" - mówił.
Zdaniem Piątkowskiego dla Leskiego i innych bohaterów komiksu walka z okupantem była czymś naturalnym, "nie było wahania, zastanawiania się". "Formy były różne, podziemie nie było jednolite, ale podjęcie walki z okupantem i próby wyzwolenia ojczyzny w każdy dostępny sposób były dla nich oczywiste. I to także jest fascynujące w tych postaciach, że pytaniem nie jest +czy+ tylko +jak+ walczyć o niepodległość ojczyzny" - powiedział autor scenariusza.
"Podsumowując nie będzie to więc stricte historyczny komiks, pewne wątki będą mocno fabularyzowane. I myślę, że wyszukanie tego, co jest w tym prawdziwe, a często może być naprawdę zaskakujące, też może być bardzo ciekawe. Jeżeli chodzi o historię samego Leskiego nie ma dużych odstępstw od kluczowych wydarzeń. Natomiast to, co się dzieje pomiędzy nimi, jest już swobodną interpretacją. Jest to więc taka historia fabularyzowana. Liczę, że odbiorcy, a podejrzewam będą to jednak głównie ludzie młodzi, najpierw się zafascynują, popatrzą trochę na te wydarzenia tak, jakby zrobiono komiks na podstawie amerykańskiego serialu. I liczę, że zapragną poszerzyć swoją wiedzę na temat bohatera" - podkreślił.(PAP)
akn/ mow/