Wspólna modlitwa Żydów i chrześcijan przed pomnikiem ofiar niemieckiego obozu Auschwitz była ostatnim akordem głównej uroczystości 72. rocznicy jego wyzwolenia. Obok duchownych i byłych więźniów uczestniczyła w niej premier Beata Szydło.
Do modlitwy wezwał szofar, czyli barani róg używany przez Żydów podczas wydarzeń religijnych. Zadał w niego przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce Kadlcik. Ten dźwięk oznacza wezwanie do nawrócenia się. Symbolizuje też zwycięstwo nad złem.
Przed monumentem położonym w bezpośredniej bliskości ruin dwóch największych komór gazowych Auschwitz II-Birkenau, w których Niemcy odebrali życie setkom tysięcy Żydów, zabrzmiały kadisz i żałobna modlitwa "El Male Rachamim". Zmówił je rabin Yehoshua Ellis, przedstawiciel naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha. "Wieczny odpoczynek" za dusze ofiar zmówił bielsko-żywiecki biskup pomocniczy Piotr Greger.
Duchowni chrześcijańscy: proboszcz luterańskiej parafii w Wiśle ks. Waldemar Szajthauer, reprezentujący Kościół katolicki bp Greger, a także ks. dr Mikołaj Dziewiatowski z Autokefalicznego Kościoła prawosławnego w Polsce i rabin Yehoshua Ellis wspólnie recytowali Psalm 42.
Po modlitwie m.in. byli więźniowie oraz premier Szydło złożyli znicze na pomniku ofiar obozu.(PAP)
szf/ mow/