Ekspertyza Instytutu Sehna dotycząca teczek personalnej i pracy TW "Bolek" definitywnie zamyka sprawę agenturalnej przeszłości Lecha Wałęsy - powiedział we wtorek historyk dr Piotr Gontarczyk, współautor publikacji "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii".
IPN podał we wtorek, że z opinii biegłych Instytutu Sehna w Krakowie dot. teczki TW "Bolek" jednoznacznie wynika, że zobowiązanie do współpracy z SB podpisał Lech Wałęsa. "Opinia jest kompleksowa, jasna i spójna" - podkreślił szef pionu śledczego IPN Andrzej Pozorski. Dodał też, że autentyczne są podpisy Wałęsy pod odręcznymi pokwitowaniami odbioru pieniędzy za informacje przekazane funkcjonariuszom SB. Autentyczne okazały się również doniesienia z podpisem "Bolka".
"Dzisiaj jest już kolejny i chyba ostatni krok w tej sprawie" - powiedział Gontarczyk, komentując opinię Instytutu Sehna. "Ta ekspertyza i jej bardzo definitywny i jednoznaczny ton - nie tylko pod względem naukowym, ale także proceduralnym, prawniczym - sprawę definitywnie wyjaśnia i zamyka" - powiedział historyk.
Gontarczyk wspólnie ze Sławomirem Cenckiewiczem opublikowali w IPN w 2008 r. książkę "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii". Historycy napisali w niej, że Wałęsa był agentem SB o kryptonimie "Bolek"; przyjmował od SB pieniądze; akta współpracy zabrał z UOP w latach 90., gdy był prezydentem.
"Żaden z faktów, które opisaliśmy w książce z 2008 roku, nie został nigdy zakwestionowany przez poważnego naukowca; w świecie nauki sprawa tego fragmentu życiorysu Lecha Wałęsy jest już zamknięta kilka lat temu. Tak naprawdę nikt nigdy tego nie kwestionował" - powiedział historyk.
"To, że znaleziono potem materiały, akta w domu Kiszczakowej, to w znacznym stopniu uzupełniło naszą wiedzę. Wcześniej dysponowaliśmy dosłownie kilkoma pojedynczymi doniesieniami i wieloma śladami, wskazówkami. Odnalezienie teczki personalnej i teczki pracy TW +Bolek+ w świetle nauki zamknęło poważną debatę naukową" - dodał.
Ekspertyzę dokumentacji TW "Bolek" zlecono w ramach śledztwa prowadzonego przez białostocki pion śledczy IPN w sprawie podejrzenia poświadczenia nieprawdy przez funkcjonariuszy SB w dokumentach "Bolka", które w ub.r. znaleziono po śmierci gen. Czesława Kiszczaka w jego domu.
Prokuratura IPN w Białymstoku wszczęła śledztwo w lutym ub. r. po pierwszych wypowiedziach Wałęsy o sfałszowaniu akt z teczki, m.in. pokwitowań odbioru pieniędzy. Po tym jak w kwietniu Wałęsa zanegował autentyczność okazanych mu dokumentów rękopiśmiennych TW "Bolka" z teczki, IPN zlecił ekspertyzy z dziedziny pisma porównawczego. Biegli Instytutu Sehna prowadzili badania z dziedziny pisma porównawczego dotyczące teczek TW "Bolek" od maja 2016 r.(PAP)
nno/ mow/