Z Fatimy rozpowszechnia się na cały świat orędzie nawrócenia i nadziei, głęboko wpisane w nasze dzieje – powiedział w sobotę na Jasnej Górze, cytując papieża Jana Pawła II, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
Abp Gądecki przestrzegł też słowami papieża Benedykta, że prorocka misja Fatimy nie zakończyła się - człowiek potrafił bowiem zapoczątkować cykl śmierci i terroru, ale nie jest w stanie go przerwać.
W sobotę w jasnogórskim sanktuarium zorganizowano główne w Polsce uroczystości w dniu 100. rocznicy pierwszego objawienia Matki Bożej w Fatimie.
Zgodnie z przekazem objawień fatimskich sto lat temu w małej portugalskiej miejscowości troje dzieci - rodzeństwo Franciszek i Hiacynta Marto oraz ich kuzynka Łucja dos Santos – wielokrotnie widziało Matkę Bożą. Łucja zmarła w 2005 r., trwa jej proces beatyfikacyjny. Rodzeństwo Marto zostało w sobotę kanonizowane przez papieża Franciszka.
W homilii podczas mszy odprawionej w sobotnie popołudnie na jasnogórskim szczycie abp Gądecki wskazał m.in., że choć objawienia fatimskie – podobnie jak wszystkie objawienia prywatne – nie należą do tzw. depozytu wiary, są przez wielu ludzi otaczane szacunkiem, ponieważ zostały uznane przez kościół za zgodne z Objawieniem Bożym.
Przewodniczący KEP mówił następnie o przebiegu tych – jak ocenił - najbardziej proroczych ze współczesnych objawień, o tajemnicach fatimskich, a także - co z nich wynika. Przy tej ostatniej części wskazał, że "fatimskie orędzie można streścić w słowach: nawrócenie, różaniec, zawierzenie i pokuta".
Jak przypomniał, od wezwania do nawrócenia rozpoczął swoją działalność już Jan Chrzciciel; to samo wezwanie podjął Pan Jezus. „Maryja podejmuje i kontynuuje wezwanie swojego syna. Wzywa do nawrócenia i ostrzega ludzkość, by nie stawała po stronie szatana. (…) Domaga się od ludzi, by nie znieważali więcej Boga, (…) wzywa więc pastuszków i nas razem z nimi: módlcie się, wiele się módlcie i umartwiajcie się za grzeszników” - wyjaśnił przewodniczący KEP.
Zaznaczył, że także różaniec jest znany od wieków, jednak Matka Boża apeluje w Fatimie, by tę modlitwę odmawiać codziennie. „Wymowne jest także i to, że nazywa samą siebie Matką Bożą Różańcową” - wskazał abp Gądecki.
Odnosząc się do wątku zawierzenia przypomniał, że papież Jan Paweł II od początku swego pontyfikatu myślał o tej prośbie – i 25 marca 1984 r. postanowił na Placu Św. Piotra w Rzymie zawierzyć Niepokalanemu Sercu Maryi ludzi i narody. Cytując wypowiedziane wówczas przez papieża słowa abp Gądecki dodał, że siostra Łucja potwierdziła później, że ten akt odpowiadał oczekiwaniu przedstawionemu w objawieniu przez Matkę Bożą.
Nawiązując do wezwania do pokuty arcybiskup podkreślił, że także do niej wzywał już Jan Chrzciciel. Powtórzył przy tym m.in. piątkowe słowa papieża Franciszka z nabożeństwa różańcowego w Fatimie: „Musimy przedkładać miłosierdzie ponad sąd, (…) miłosierdzie boże nie zaprzecza sprawiedliwości; (…) odłóżmy na bok wszelkie formy lęku i strachu”.
„Tak to z Fatimy rozpowszechnia się na cały świat orędzie nawrócenia i nadziei, głęboko wpisane w nasze dzieje. Profetyczna misja Fatimy polega na przypomnienie kościołowi, czym jest – czym nadal powinien być i co ma głosić dzisiejszemu światu; przypominać, że kościół to wspólnota, które głosi nowe niebo i nową ziemię: oczekuje ich i niemal je uprzedza zanurzając się w rany historii, zwłaszcza w rany najmroczniejsze i najboleśniejsze – z mocą miłości, aby tę historię przemienić” - zaznaczył, cytując kard. Pietra Parolina, abp Gądecki.
„Przyjmijmy to światło płynące z Fatimy, poddajmy się przewodnictwu Maryi. Niech jej niepokalane serce będzie naszą ucieczką i drogą wiodącą do Chrystusa. Niech święci pastuszkowie orędują za kościołem, aby odważnie podążał naprzód w swojej ziemskiej pielgrzymce i z niezłomną wiernością głosił ewangelię zbawienia wszystkim ludziom” - wezwał, przytaczając słowa Jana Pawła II, przewodniczący KEP.
Na zakończenie posłużył się jednak również słowami papieża Benedykta: „Łudzi się ten, kto sądzi, że prorocka misja Fatimy się zakończyła; człowiek potrafił zapoczątkować cykl śmierci i terroru, ale nie jest w stanie go przerwać”.
Po mszy, a także specjalnym koncercie, zgromadzeni na Jasnej Górze wierni za pośrednictwem telemostu mają włączyć się w czuwanie w Fatimie, a także w modlitwy prowadzone w: Bazylice Zwiastowania Pańskiego w Nazarecie, Bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie oraz Sanktuarium Matki Bożej w Luján w Argentynie.
Główne polskie uroczystości 100. rocznicy objawień, z udziałem biskupów, mają odbyć się 6 czerwca, podczas zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski w sanktuarium na Krzeptówkach w Zakopanem. Abp Gądecki odprawi wówczas mszę, podczas której zostanie ponowiony akt poświęcenia Polski Niepokalanemu Sercu Maryi. Pierwszy raz zrobił to w 1946 r. na Jasnej Górze ówczesny prymas kard. August Hlond.
Fatima to portugalska miejscowość, w której 13 maja 1917 r. troje małych pasterzy - Franciszek i Hiacynta Marto oraz ich kuzynka Łucja dos Santos - widziało Matkę Boską. Widzenia powtarzały się przez kolejnych pięć miesięcy.
Dzieci miały zostać poproszone o wezwanie ludzkości do nawrócenie i pokuty, usłyszały też trzy tajemnice: wizję piekła, zapowiedź - w razie nienawrócenia ludzkości - wojny światowej i zapowiedź, że "biały biskup" zginie od kul z broni palnej. Tę ostatnią tajemnicę wielu odnosiło później do zamachu na Jana Pawła II z 13 maja 1981 r., a sam papież przypisywał swoje ocalenie wstawiennictwu Matki Boskiej.(PAP)
mtb/ mhr/