Przedstawiciele Kolegium IPN odwiedzili we wtorek Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, które powstaje w dawnym więzieniu na Mokotowie w Warszawie. W siedzibie IPN omawiali m.in. program badawczy "Ziemie polskie pod okupacją 1939-1945".
"Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL to wyjątkowa cenna inicjatywa na mapie placówek muzealnych w Polsce. Powstaje na terenie dawnego miejsca kaźni żołnierzy podziemia niepodległościowego, o których pamięć należy kultywować. Warto zachęcać do przyjścia tutaj, by zobaczyć - między innymi przy ścianie straceń, gdzie zachowały się jeszcze ślady po kulach - czym był zbrodniczy totalitaryzm" - powiedział PAP przewodniczący Kolegium IPN prof. Jan Draus.
Przedstawicielom Kolegium IPN (które tworzą historycy i dawni działacze opozycji w PRL) towarzyszył prezes IPN Jarosław Szarek oraz dyrektor nowej placówki Jacek Pawłowicz. Historycy muzeum przypominają, że w więzieniu mokotowskim w okresie terroru stalinowskiego zostało zamordowanych na podstawie orzeczeń sądów kapturowych ok. 350 osób. Szacuje się, że blisko 1000 osób zostało zamęczonych w trakcie śledztwa.
Wśród postaci polskiej historii, które na Mokotowie w latach 40. i 50. zamordowała komunistyczna bezpieka, byli m.in. rtm. Witold Pilecki, gen. August Emil Fieldorf "Nil", mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka", mjr Hieronim Dekutowski "Zapora" i płk. Łukasz Ciepliński "Pług".
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL rozpoczęło działalność 1 kwietnia 2016 r.; obecnie prowadzi działalność edukacyjną, a także zaczęło zbierać eksponaty do wystawy stałej. Zabudowa architektoniczna nowej placówki ma być realizowana zgodnie z projektem pracowni M. O. C. Architekci. W przyszłości ekspozycje muzeum będą przedstawiać nie tylko dzieje powojennego podziemia antykomunistycznego, ale również historię późniejszych organizacji niepodległościowych z czasów PRL, w tym procesy polityczne i protesty robotnicze m.in. z czerwca 1976 r.
Wcześniej, w siedzibie IPN, przedstawiciele kolegium omówili jeden z centralnych programów badawczych (które są podstawową formą realizacji zadań Instytutu związanych z badaniami naukowymi). Chodzi o program "Ziemie polskie pod okupacją 1939-1945", w którego tematyce mieszczą się takie zagadnienia jak m.in. Polskie Państwo Podziemne, polityka okupacyjna - III Rzeszy Niemieckiej i Związku Sowieckiego, zbrodnie obu okupantów i inne represje; program dotyczy również warunków życia codziennego oraz konsekwencji okupacji.
"W ramach tego programu pojawi się rzecz niesłychanie wartościowa dla wielu historyków. Otóż zamierzamy wydać +Dziennik+ Hansa Franka, generalnego gubernatora okupowanych ziem polskich, czyli ogromne źródło wiedzy o dziejach okupacji niemieckiej, polityce III Rzeszy wobec Polaków, bezwzględnym aparacie administracyjnym, zbrodniach niemieckich, ale także o polskim ruchu oporu" - podkreślił we wcześniejszej rozmowie z PAP dyrektor Biura Badań Historycznych IPN dr hab. Mirosław Szumiło. Przypomniał też, że w latach PRL były wydane fragmenty dziennika Hansa Franka, ale zostały one poddane cenzurze.
Kolegium IPN jest organem opiniodawczo-doradczym prezesa IPN. M.in. wyraża opinię o przedstawianych przez prezesa IPN kandydatach na stanowiska kierownicze w Instytucie, opiniuje i rekomenduje kierunki działalności i programy badawcze IPN, zatwierdza zasady ewidencjonowania, przechowywania, opracowywania, zabezpieczania, udostępniania i publikowania dokumentów. Kolegium zajmuje również stanowisko w sprawach, które dla IPN są ważne. (PAP)
nno/ pat/