2011-05-20 (PAP) - Fotografie generała Władysława Sikorskiego - zarówno te wykonane podczas oficjalnych spotkań, jak i z jego życia prywatnego - można oglądać na wystawie pt. „Generał Władysław Sikorski. Polityk i żołnierz”.
2011-05-20 (PAP) - Fotografie generała Władysława Sikorskiego - zarówno te wykonane podczas oficjalnych spotkań, jak i z jego życia prywatnego - można oglądać na wystawie pt. „Generał Władysław Sikorski. Polityk i żołnierz”.
Ekspozycję udostępniono zwiedzającym w piątek w katowickim IPN z okazji przypadającej tego dnia 130. rocznicy urodzin generała. „Później wystawa będzie pokazywana w innych miejscach, m.in. w szkołach i domach kultury – wszędzie tam gdzie będą chętni na taką ekspozycję” - powiedziała PAP Monika Kobylańska z katowickiego IPN.
Wystawę przygotowało Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej IPN w Krakowie. Jej autorem jest historyk dr Teodor Gąsiorowski. Na ekspozycji zostały zaprezentowane fotografie z życia i działalności naczelnego wodza i premiera RP na uchodźstwie. Na zdjęciach można zobaczyć Władysława Sikorskiego wśród żołnierzy i dowódców polskich formacji, z politykami, dyplomatami i przywódcami państw.
Część fotografii ukazuje prywatne życie gen. W. Sikorskiego z żoną Heleną i córką Zofią Leśniowską. Córka generała - sekretarka, szyfrantka i komendantka Pomocniczej Służby Kobiet - zginęła wraz z ojcem w katastrofie w Gibraltarze. Wartością dodaną do wystawy przez katowicki IPN jest dokumentacja fotograficzna z ekshumacji gen. Sikorskiego oraz z jego ponownego pochówku.
Gen. Sikorski zginął w katastrofie lotniczej 4 lipca 1943 r. w Gibraltarze, powracając z inspekcji wojsk na Środkowym Wschodzie. Według oficjalnej wersji przedstawionej w raporcie brytyjskiej komisji badającej wypadek jeszcze w 1943 r., przyczyną katastrofy było zablokowanie steru wysokości samolotu Liberator. Komisja nie potrafiła jednak wyjaśnić, jak doszło do awarii. Część historyków uważa, że był to zamach.
Właśnie katowicki IPN od 2008 r. prowadzi śledztwo sprawie śmierci gen. Sikorskiego i towarzyszących mu osób. Prokuratorzy uznali, że są przesłanki do postawienia hipotezy, że Sikorski zginął w wyniku spisku. Śledztwo dotyczy zbrodni komunistycznej polegającej na sprowadzeniu niebezpieczeństwa katastrofy w komunikacji powietrznej, w celu pozbawienia życia gen. Sikorskiego.
Szczątki gen. Sikorskiego ekshumowano w 1993 r. i przewieziono do Polski specjalnym wojskowym samolotem. Złożono je na Wawelu. W listopadzie 2008 roku, w ramach śledztwa IPN, szczątki zostały wyjęte z trumny i szczegółowo przebadane. Ustalono wówczas, że generał zginął w wyniku obrażeń wielu narządów, typowych dla ofiar katastrof komunikacyjnych. Śledczy stoją na stanowisku, że nie wyklucza to wersji zakładającej, że doszło do sabotażu.
W ramach postępowania IPN ma zostać przesłuchany niemiecki dramaturg Rolf Hochhuth, który od kilkudziesięciu lat twierdzi, że Sikorski był ofiarą zamachu. Miał go, jego zdaniem, zlecić Winston Churchill, który obawiał się, że działania generała Sikorskiego w związku z ujawnieniem zbrodni katyńskiej wpłyną negatywnie na relacje W. Brytanii ze Związkiem Sowieckim.
Jak powiedziała w piątek PAP naczelniczka pionu śledczego w katowickim IPN, Ewa Koj, został już przygotowany wniosek o pomoc prawną, jest on obecnie tłumaczony. Później dokumenty zostaną przesłane do Berlina, gdzie tamtejsi prokuratorzy powinni zadać Hochhuthowi pytana sformułowane przez polskich śledczych. Nazwisko pisarza już wcześniej pojawiało się w aktach śledztwa.(PAP)
kon/ ls/