Rzeszowski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych przejdzie w czwartek wieczorem, po raz siódmy, ulicami Rzeszowa. To wyraz uznania dla bohaterów podziemia antykomunistycznego oraz ich ideałów – mówią organizatorzy.
Rzeszowski marsz odbywa się od 2012 roku. W tym roku przejdzie ulicami miasta 1 marca, kiedy przypada Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Marsz zainicjowany został przez Narodowy Rzeszów, a organizowany jest przez Młodzież Wszechpolską i Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.
„Inicjatywa marszu jest wyrazem uznania dla bohaterów podziemia antykomunistycznego oraz ich ideałów. W tym roku marsz przejdzie w szczególnych okolicznościach jubileuszu stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, która uformowała pokolenie żołnierzy wyklętych” – przypomniała Izabela Kołcz, rzeczniczka Młodzieży Wszechpolskiej na Podkarpaciu.
Organizatorzy spodziewają się, że podobnie jak w roku ubiegłym, tak i w tym roku, mimo silnych mrozów, w marszu weźmie udział około 600-700 osób.
Marsz rozpocznie się w czwartek wieczorem na rynku w Rzeszowie, skąd ulicami centrum miasta przejdzie pod pomnik płk. Łukasza Cieplińskiego i członków IV Zarządu Wolność i Niezawisłość. Tam na zakończenie odbędą się okolicznościowe przemówienia, apel poległych, zostanie odmówiona modlitwa i odśpiewany hymn Polski. Uczestnicy złożą też kwiaty i zapalą znicze.
Jak informują organizatorzy, w czasie marszu tradycyjnie mają być wznoszone patriotyczne okrzyki, m.in.: „Ku waszej pamięci żołnierze wyklęci”, „Cześć i chwała bohaterom”, „Armio Wyklęta, Rzeszów o tobie pamięta”. W czasie marszu niektórzy będą nieść zapalone pochodnie, flagi narodowe i flagi organizatorów, a także naszkicowane wizerunki bohaterów, m.in. Danuty Siedzikówny "Inki", Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki", rotmistrza Witolda Pileckiego, płk. Łukasza Cieplińskiego. Pojawią się też żołnierze wyklęci w wykonaniu grupy rekonstrukcyjnej.
„Wszyscy znają nazwiska żołnierzy wyklętych takie jak: Ciepliński, Pilecki, Lazarowicz czy +Inka+. Ale mało kto kojarzy takiego bohatera jak Ludwik Więcław, ps. Śląski. To narodowiec z naszej podkarpackiej ziemi. Został stracony na zamku w Rzeszowie w 1949 roku. W tym roku chcemy mieszkańcom przypomnieć tego bohatera” - zapowiedziała Kołcz.
Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" został uchwalony przez parlament i jest obchodzony od 2011 roku. Święto przypada 1 marca, w rocznicę stracenia w 1951 roku przez bezpiekę siedmiu przywódców IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" – kierownictwa ostatniej ogólnopolskiej konspiracji, kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej.
W więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie śmierć ponieśli: pułkownik Łukasz Ciepliński, major Mieczysław Kawalec, major Adam Lazarowicz, kapitan Józef Batory, kapitan Franciszek Błażej, kapitan Józef Rzepka i porucznik Karol Chmiel.
Mianem żołnierzy wyklętych określani są żołnierze tworzący powojenną konspirację, którzy byli najliczniejszą formą zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy. (PAP)
autor: Agnieszka Pipała
api/ itm/