O wpływie I Zjazdu NSZZ "Solidarności" na formowanie się wolnych mediów w Polsce - mówiono podczas konferencji „Zaczęło się w Gdańsku. XXX lat niezależnych mediów audiowizualnych”, która odbyła się w niedzielę w Sejmie. O roli wolnego słowa oraz procesie powstawania niezależnych mediów w PRL w latach 80. XX w. mówiono podczas pierwszej sesji historycznej pt.„Niezależne media w PRL”, którą poprowadził Robert Kostro, dyrektor Muzeum Historii Polski.
„I Zjazd Delegatów NSZZ +Solidarność+ w gdańskiej hali Olivia w 1981 r., podczas którego stworzono zręby pierwszej niezależnej od państwowego monopolu telewizji, zapoczątkował okres intensywnej dokumentacji filmowej narodzin demokracji w Polsce, rejestracji wydarzeń społecznych i politycznych, które kształtowały nową polską rzeczywistość i obywatelską świadomość – powiedział Marek Łochwicki z Video Studio Gdańsk.
„I Zjazd NSZZ Solidarność był dla naszego środowiska lekcją uczenia się wolnych mediów. Będąc głęboko zainfekowani propagandowym językiem władzy, tworzyliśmy język kontrpropagandy. Swoboda w przekazywaniu informacji powodowała poczucie ogromnej dyscypliny i odpowiedzialności” – powiedział ekspert rynku mediów ekonomicznych Andrzej Zarębski.
O podziemnym radiu jako polskim fenomenie - mówił Grzegorz Majchrzak z IPN. "Jego audycje były retransmitowane przez Radio Wolna Europa i w ten sposób trafiały do słuchaczy w całym kraju, nie tylko mieszkańców dużych miast, ale także mniejszych miejscowości, a nawet wsi” – podkreślił Majchrzak.
„Wolne słowo w warunkach państwa totalitarnego stanowiło nadzieję na uzyskanie demokracji.(...) Myślę, że w związku z naszymi doświadczeniami związanymi z niezależnymi mediami spoczywa na nas spora odpowiedzialność, jeżeli chodzi o promowanie wolności słowa na Wschodzie, głównie na Białorusi” – powiedział Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Podczas drugiej sesji pt. „Prezentacja wybranych mediów audiowizualnych”, której moderatorem był prof. Jerzy Eisler, przypomniano m.in. działalność Radia "Solidarność" w Toruniu. "Wyróżniało się ono np. sposobami działania. Zazwyczaj nadajniki znajdowały się na domach, blokach, czasami na drzewach, podczas gdy w Toruniu umieszczano je m.in. w szybujących swobodnie w powietrzu balonach” – powiedział prof. Wojciech Polak z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
„Kiedy dowiedzieliśmy się o porwaniu księdza Popiełuszki natychmiast z kamerą pojechaliśmy do Warszawy. Z niezmontowanym jeszcze materiałem wróciliśmy do Krakowa. Następnie w przykościelnej sali pokazywaliśmy film, na który przychodziły tłumy. Bardzo szybko przekazaliśmy ludziom niezależną od władz informację poprzez ekran telewizyjny. Dla większości z nich było to przełamanie komunistycznego monopolu w zakresie informowania społeczeństwa” – mówił Piotr Augustynek z APIO Film, przedstawiający działalność Niezależnej Telewizji Mistrzejowice.
Na sali obrad obecni byli m.in. doradca prezydenta RP, prof. Tomasz Nałęcz, prezes TVP Juliusz Braun i prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski.
„Działalność Radia +Solidarność+, BIPS-u (Biura Informacyjno-Prasowego „Solidarności – PAP) czy Video Studio Gdańsk były pierwszymi próbami tworzenia niezależnych mediów elektronicznych nie tylko w Polsce, ale i w całym Bloku Komunistycznym. Były one jednym z nośników rewolucji solidarnościowej, bez tych nowych mediów prawdopodobnie nie miałaby ona tak szerokiego zasięgu” – powiedział PAP Kostro.
„Chcieliśmy przypomnieć bardzo ważną, a często niedocenianą działalność radiową i telewizyjną w latach 80., w sferze walki o wolną Polskę. Chcemy przypomnieć ludzi, którzy działali w najbardziej delikatnej dla władz sferze. Skrupulatnie broniła ona wszelkich dóbr związanych z przekazem elektronicznym. To, że udało nam się nawiązać konkurencję w tej materii było dla władzy ogromnym ciosem” – mówił PAP Wojciech Borowik, prezes Stowarzyszenia Wolnego Słowa.
„To bardzo wzruszające spotkanie, gdyż w Sejmie wolnej Polski zebrali się dziś ludzie, którzy kładli fundamenty pod wolne słowo. To, co było najbardziej dla mnie ujmujące, to fakt, iż uczestnicy konferencji zwracali uwagę na to, że także dziś – nie tylko funkcjonując w systemie totalitarnym - trzeba pamiętać o trudnościach związanych z głoszeniem wolnego słowa. Myślę, że dopóki ludzie, którzy o nie walczyli, będą przypominali tamte czasy, będziemy mieli świadomość, że wolność słowa to wartość, o którą trzeba dbać na co dzień” – podsumował w rozmowie z PAP prof. Tomasz Nałęcz.
Na sali obrad obecni byli m.in. prezes TVP Juliusz Braun i prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski.
Podczas konferencji odbył się premierowy pokaz filmu dokumentalnego „Pamiętny pierwszy zjazd – Wolne media na start” w reżyserii Grzegorza Karbowskiego. Zrealizowany w oparciu o archiwalne materiały filmowe obraz poświęcony był I Krajowemu Zjazdowi Delegatów NSZZ „Solidarność”.
Organizatorami konferencji były: Stowarzyszenie Wolnego Słowa, Video Studio Gdańsk i Media Kontakt.
Patronat honorowy nad konferencją objęli: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski i Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.
Z okazji konferencji w dniach 15-16 października w Domu Spotkań z Historią przy ulicy Karowej 20 w Warszawie odbywa się przegląd niezależnej twórczości filmowej z lat 1981-1989. (PAP)
wmk/ abe/