Tablicę upamiętniającą osoby represjonowane i internowane w stanie wojennym odsłonięto we Wrocławiu na murach Zakładu Karnego nr 1. To pierwszy taki obiekt w stolicy Dolnego Śląska poświęcony więźniom stanu wojennego.
W poniedziałek na murach Zakładu Karnego nr 1 we Wrocławiu przy ul. Kleczkowskiej odbyło się odsłonięcie tablicy upamiętniającej osoby represjonowane i przetrzymywane w okresie stanu wojennego w tym więzieniu, a następnie internowane też w innych obiektach w całej Polsce.
Inicjatorem powstania tablicy było Stowarzyszenie Kobiet Internowanych i Represjonowanych. „Tablica upamiętnia wszystkich represjonowanych, nie tylko kobiety przetrzymywane w tym więzieniu. Takie upamiętnienie ma dla nas ogromne znaczenie, bo każdy kto trafił tu i był więziony, mocno to przeżywał. Trudno zapomnieć o tamtych przeżyciach. A dotychczas nie było we Wrocławiu takiej tablicy, która przypominałaby o osobach represjonowanych w stanie wojennym” - powiedziała PAP Grażyna Najnigier ze stowarzyszenia.
Dodała, że w Zakładzie Karnym nr 1 przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu po 13 grudnia 1981 r. z powodów politycznych było więzionych ponad 500 osób, w tym gronie około 200 kobiet. Byli to przede wszystkim działacze NSZZ "Solidarność" z całego Dolnego Śląska, którzy po kilku lub kilkunastu tygodniach trafiali następnie do miejsc internowania w całej Polsce.
Ceremonia, w której uczestniczyli działacze internowani z całej Polski, odbyła się z asystą Kompanii Honorowej Wojska Polskiego, wcześniej uroczystą mszę świętą w pobliskim kościele pw. św. Bonifacego odprawił metropolita wrocławski abp Józef Kupny.
Tablicę ufundowało Oddziałowe Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN we Wrocławiu. Uroczystość odbyła się pod patronatem dr. Jarosława Szarka, prezesa Instytutu Pamięci Narodowej i Jana Józefa Kasprzaka, szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.(PAP)
autor: Roman Skiba
ros/ agz/