Rzeźba Kazimiery Alberti, wykonaną w technologii druku 3D, została odsłonięta we wtorek na Skwerze Poetów w bielskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej. Rektor uczelni prof. Jarosław Janicki podkreślił, że to pierwszy taki pomnik w Polsce.
„Kazimiera Alberti przyczyniła się do wielu pozytywnych działań nie tylko w mieście, ale i w całym regionie. (…) Jej pomnik został wydrukowany z polimerów z dodatkiem kompozytu grafenowego” – powiedział rektor. Jak dodał prof. Janicki, wykonana w technologii 3D rzeźba podkreśla innowacyjność uczelni, a także oddaje jej ducha, łącząc nowoczesną technologię z humanistyką.
Naturalnej wielkości postać Kazimiery Alberti z otwartą książką w rękach zasiadła na ławeczce ustawionej na Skwerze Poetów przed rektoratem.
Rzecznik Akademii Małgorzata Skrzypek powiedziała, że aby „wydrukować” Alberti, firma z Katowic zeskanowała wpierw postać jednej z pracownic uczelni. Kobieta ubrana była w wypożyczony z Teatru Polskiego strój z lat 30. XX w. Po zeskanowaniu wzór otrzymał rysy twarzy poetki. „Najtrudniejsze było uchwycenie rysów twarzy. Dysponowaliśmy nielicznymi materiałami. To było spore wyzwanie. Mam nadzieję, że udało się nam mu sprostać” - Łukasz Mikłowski z firmy Finnotech, która stworzyła pomnik. Postać została wydrukowana przy użyciu polskich drukarek Urbicum GX i MX. Trwało to ok. 400 godzin.
Mikłowski zapewnił, że pomnik będzie bardzo trwały. „Użyliśmy naszej autorskiej mieszanki polimerów wraz z dodatkiem kompozytu grafenowego. Deszcz, śnieg, mróz nie zaszkodzą rzeźbie, którą dodatkowo jest pokryliśmy lakierami, by ją uodpornić na czynniki atmosferyczne. Wytrzyma dekady, może nawet stulecie” – powiedział.
Kazimiera Alberti nie jest największą rzeźbą, która powstała w technologii druku 3D. Od 2016 r. jest nią figura polskiego piłkarza Roberta Lewandowskiego, która liczy 3,06 m. Została ona wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa.
Okazją do odsłonięcia rzeźby było święto największej bielskiej uczelni publicznej.
Postać poetki, która zasiadła na ławeczce obok gmachu rektoratu, wybrali internauci w plebiscycie zorganizowanym przez Akademię oraz galerię handlową "Gemini". W styczniu mogli głosować na jednego z czterech poetów, którzy mieli związek z Bielskiem-Białą lub najbliższą okolicą. Oprócz zwyciężczyni byli to Stanisław Gola, Julian Przyboś i Mieczysław Stanclik.
W odsłonięciu pomnika rektorowi towarzyszył właściciel „Gemini”, przedsiębiorca i kierowca rajdowy Rafał Sonik.
Kazimiera Alberti urodziła się w 1898 r. w Bolechowie. Ukończyła Uniwersytet Jana Kazimierza w Lwowie. Jej mąż Stanisław Alberti był legionistą, prawnikiem, publicystą i tłumaczem. W 1940 r. został zamordowany przez Sowietów wraz z tysiącami polskich oficerów.
Przed wojną małżeństwo mieszkało w Krakowie i Dąbrowie Tarnowskiej. W 1930 r. przeprowadzili się do Białej Krakowskiej (dziś wschodnia część Bielska-Białej), gdzie Stanisław Alberti został starostą. Kazimiera przyczyniła się do ożywienia życia kulturalnego w mieście, jak i położonym na zachodnim brzegu rzeki Białej Bielsku.
"Poza twórczością poetycką zajmowała się powieściopisarstwem i publicystyką. W Białej Krakowskiej zorganizowała salon literacki, którego bywalcami byli znani przedstawiciele świata literatury i sztuki dwudziestolecia międzywojennego. Jednym z nich był Stanisław Ignacy Witkiewicz, autor portretu poetki" - powiedziała rzecznik Akademii Małgorzata Skrzypek.
Alberti w czasie wojny wyjechała do Krakowa. Działała w ruchu oporu. Niemcy uwięzili ją w obozie Ravensbrueck. Po wojnie wyjechała do Włoch i zamieszkała w Bari. Zmarła w 1962 r.
Akademia Techniczno-Humanistyczna powstała w 2001 r. na bazie istniejącej od 1969 r. filii Politechniki Łódzkiej. Jest największą publiczną uczelnią wyższą w rejonie Bielska-Białej. Kształci się w niej ponad 5 tys. studentów na 18 kierunkach. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ agz/