Rosyjski pisarz, dziennikarz i poeta Witalij Szentalinski zmarł w wieku 78 lat - poinformowało w piątek Stowarzyszenie Memoriał. Szentalinski zabiegał o ujawnienie prawdy o pisarzach represjonowanych w latach komunizmu i był autorem książek o ich losach.
Jak przypomniało Stowarzyszenie Memoriał, już w czasach pieriestrojki w ZSRR Szentalinski powołał komisję, zajmującą się spuścizną literacką represjonowanych twórców. Gdyby nie komisja, którą Szentalinski kierował, nie udałoby się odzyskać wielu dzieł tych pisarzy, którzy zginęli w wyniku represji - wskazał Memoriał. Podkreślił, że zasług Szentalinskiego dla kultury rosyjskiej "nie można przecenić", gdyż dzięki jego wysiłkom udało się ustalić losy wielu twórców.
Szentalinski był dziennikarzem radiowym i telewizyjnym, korespondentem magazynu "Wokrug Swieta" ("Dookoła świata), a także poetą i autorem przekładów z cerkiewnosłowiańskiego. Jego książki o tragicznych losach radzieckich pisarzy w latach represji stalinowskich zostały wydane także w Polsce. W 1996 roku ukazało się "Wskrzeszone słowo", a rok później "Tajemnice Łubianki". Szentalinski w archiwach KGB dotarł do teczek personalnych twórców, którzy byli obiektem inwigilacji, ofiarami prześladowań i aresztowań. Opisał m.in. losy Isaaka Babla, Michaiła Bułhakowa, Mariny Cwietajewej, Maksyma Gorkiego, Osipa Mandelsztama, Andrieja Płatonowa.
"Jego książki, przetłumaczone na wiele języków, będą kontynuować jego dzieło, przypominając o zbrodniach przeciwko kulturze, o pisarzach, którzy zginęli, będą przywracać to, co zostało utracone" - napisali działacze Memoriału.
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)
awl/ mmp/ kar/