Wizje władz Polski i Węgier dotyczące Europy to jeden z tematów konferencji „Dwa bratanki: silny sojusz w zmieniającej się Europie”, zorganizowanej przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych (PISM) i węgierskie Centrum Integracji Euroatlantyckiej i Demokracji (CEID).
W konferencji, która odbywa się we wtorek w Instytucie Polskim w Budapeszcie, uczestniczą eksperci z PISM i CEID, ale także z Uniwersytetu Warszawskiego, węgierskiego think tanku Policy Solutions oraz przedstawiciele węgierskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Spotkanie otworzył polski ambasador Jerzy Snopek.
Wśród tematów konferencji znalazły się wizje Polski i Węgier dotyczące przyszłości UE przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w maju 2019 r., podejście obu krajów do Ukrainy i Europejskiej Polityki Sąsiedztwa oraz rola platform regionalnych w polityce zagranicznej obu krajów.
W panelu dotyczącym nadziei wiązanych przez władze Polski i Węgier z wyborami do PE, Renata Mieńkowska-Norkiene z UW oceniła, że w składzie przyszłego europarlamentu tandem kanclerz Niemiec Angela Merkel - prezydent Francji Emmanuel Macron może osłabnąć, co zastopuje reformę UE, zaś siła Polski i Węgier może wzrosnąć.
Szef Policy Solutions, Tamas Boros, podkreślił, że premier Węgier Viktor Orban kilkakrotnie mówił w ostatnim czasie, że chciałby wymiany elit unijnych w wyborach do PE. Jednakże z kalkulacji przeprowadzonej wspólnie przez ten ośrodek i CEID wynika, że skład PE nie zmieni się po wyborach w sposób zasadniczy.
Badanie to pokazuje, że Europejska Partia Ludowa (EPL) nadal pozostanie największą frakcją w PE, choć odsetek jej posłów może spaść z 29 do 26 proc. Najwięcej, bo co piątego posła, stracą socjaldemokraci, ale nadal będą drugą największą frakcją. Formacje te nie będą jednak miały razem większości w PE, zatem będą potrzebowały jeszcze jednego koalicjanta.
"Partie sojusznicze (rządzącego na Węgrzech) Fideszu oraz Prawa i Sprawiedliwości zwiększą poparcie, ale nie na tyle, żeby móc rządzić" – powiedział Boros.
W rozmowie z PAP analityk ocenił, że jeśli te prognozy okażą się trafne, Orban zapewne "będzie próbował pozostać jak najbliżej EPL, by na ile to możliwe, nadal uczestniczyć w procesie podejmowania decyzji w UE. Pytanie, czy w swej retoryce nie oddalił się już tak bardzo od EPL, że grupa ta nie będzie chciała, by Fidesz w niej pozostał".
Polscy uczestnicy panelu wskazywali, że rozważania na temat wizji przyszłej Europy nie są widoczne w polskiej debacie publicznej. Mieńkowska-Norkiene oceniła, że być może rząd nie ma takiej wizji. W jej opinii wynika to częściowo z "transatlantyckiego dylematu" rządu. Jej zdaniem PiS nie wierzy w UE, jako projekt w sferze bezpieczeństwa, bo stawia na USA i NATO. Tymczasem – w jej opinii – "Stany Zjednoczone są nieprzewidywalne, wobec czego opieranie się tylko na nich i (prezydencie USA Donaldzie) Trumpie w koncepcji bezpieczeństwa jest, jeśli nie naiwne, to wymaga dalszych przemyśleń" – powiedziała ekspertka
Według Borosa to właśnie w sferze bezpieczeństwa widać największe różnice między Polską i Węgrami. "Rożni się nastawienie obu krajów do Rosji i USA. Rząd Węgier jest dużo bardziej otwarty i pragmatyczny w stosunku do Rosji, a stanowisko polskie jest dużo bardziej proamerykańskie i zamknięte na Rosję, Polska w większym stopniu uważa, że Rosja jako kraj stanowi zagrożenie" – powiedział PAP.
Podsekretarz stanu w węgierskim MSZ Pal Peter Schmitt we wstępnych uwagach na konferencji zaznaczył, że UE musi zostać zreformowana, bo nie dostosowała się jeszcze do nowych realiów XXI w. takich jak globalizacja, masowa migracja czy cyfryzacja. Jak podkreślił, w opinii Węgier nie są jednak potrzebne wielkie plany reform, tylko powrót do wartości reprezentowanych przez ojców założycieli UE, takich jak "swoboda konkurencji, ludzka godność i kwitnące tożsamości narodowe".
"Projekt europejski jest zasadniczo ciągłą walką o pokój, wolność, demokrację, ludzką godność i praworządność, a Węgrzy i Polacy wysoko cenią te wspólne wartości" – zaznaczył.
Konferencja "Dwa bratanki" jest organizowana w tym roku już po raz czwarty.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ cyk/ kar/aszw/