Ważący ok. 150 t schron bojowy z 1939 r. w Wąsoszu k. Szubina (Kujawsko-Pomorskie) został przesunięty z trasy budowanej drogi ekspresowej S5. W środę trwał finał kilkudniowej operacji bardzo powolnego przemieszania bunkra o 34 metry.
"To schron będący fragmentem linii umocnień na terenie Pałuk, które powstały do lipca do sierpnia 1939 r. w ramach działalności Armii Poznań dowodzonej przez gen. Tadeusza Kutrzebę. W gminie Szubin znajdują się schrony w Słupach i Nowym Świecie, ale takie obiekty istnieją też w Żninie, Wągrowcu i Gołańczy" - powiedziała dyrektor Muzeum Ziemi Szubińskiej Kamila Czachowska.
Zaznaczyła, że schron nie był wykorzystywany w czasie wojny, na tym trenie nie były prowadzone działania bojowe. Wojska niemieckie wkroczyły do Szubina 5 września 1939 r., a żołnierze polskiej armii w wycofali się na linię Jezior Barcińskich i w rejon Mogilna.
"Schron znajdował się wśród pól, otoczony drzewami. Obiekt popadał w zapomnienie, nawet osoby długo mieszkające na tym ternie nie zdawały sobie sprawy z istnienia pamiątki z okresy wojny obronnej 1939. Przed kilkunastoma laty zaczęliśmy organizować dla młodzieży różne akcje, pikniki informacyjne, a także umieściliśmy budowlę w przewodniku. Gdy powstała koncepcja poprowadzenia w tym miejscu drogi S5, burmistrz Szubina zwrócił się do inwestora o ocalenie zabytku. Mam nadzieję, że obiekt będzie chętnie odwiedzany prze turystów i miłośników fortyfikacji" - dodała Czachowska.
Operacja przesuwania bunkra rozpoczęła się pod koniec zeszłego tygodnia. Został w tym celu wykonany specjalny betonowy tor.
"Bunkier został podkopany i podniesiony przy użyciu sześciu siłowników 140-tonowych, a następnie umieszczony na podsuniętych stalowych saniach, które zostały ułożone betonowym torze. Przez zasadniczą część trasy bunkier jest ciągnięty na saniach po szynach przy użyciu siłowników hydraulicznych, a pod sanie podkładana są teflonowe płytki pokryte smarem grafitowym dla zmniejszenia tarcia. Około 2 m przed miejscem docelowym, siłowniki zostaną przełożone na drugą stronę i bunkier będzie pchany. Na końcu bunkier zostanie podniesiony, a po usunięciu sań znów opuszczony" - poinformował dyrektor kontraktu Trakcja PRKiI Sławomir Kucharski.
Schron ma 5 m wysokości, a wnętrze ma powierzchnię ponad 5 m kw. Ściana czołowa i strop mają ponad 1 m grubości, a tył jest nieco cieńszy.
Rzecznik Oddziału GDDKiA w Bydgoszczy Tomasz Okoński podkreślił, że schron znajdzie się przy drodze dojazdowej do S5, gdzie zostanie zbudowana zatoka dla samochodów, aby podróżni mogli z biska oglądać zabytkowy obiekt.
Budowana droga S5 w województwie kujawsko-pomorskim od Nowych Marz k. Grudziądza do granicy Wielkopolski będzie miała 120 km długości. Przesunięty schron znajdował się na szóstym odcinku budowy Szubin - Jaroszewo długości 19,3 km; budowa jest podzielona na siedem odcinków. Cała inwestycja ma być gotowa do końca 2019 r. (PAP)
rau/ pat/