Piątkowy mecz na boisku bocznym Stadionu Śląskiego w Chorzowie piłkarzy w strojach retro, prowadzony przez sędziów w koszulach i marynarkach, będzie częścią obchodów 75. rocznicy debiutu Polaków w mistrzostwach świata.
„Nigdy nie sędziowałem w takim stroju” – przyznał arbiter spotkania Sebastian Jarzębak.
5 czerwca 1938 roku Polacy w Strasburgu przegrali po dogrywce z Brazylią 5:6. Cztery gole zdobył Ernest Wilimowski, jedną Fryderyk Scherfke. Był to pierwszy mecz biało-czerwonych w finałach MŚ.
Na chorzowskim boisku zmierzą się złożone z krajowych oldbojów zespoły „Polski” i "Brazylii”. Trenerem pierwszego będzie Zdzisław Podedworny, drugiego – Edward Lorens.
Organizatorzy sporo czasu poświęcili, by zdobyć informacje na temat strojów, w jakich grano w Strasburgu.
5 czerwca 1938 roku Polacy w Strasburgu przegrali po dogrywce z Brazylią 5:6. Cztery gole zdobył Ernest Wilimowski, jedną Fryderyk Scherfke. Był to pierwszy mecz biało-czerwonych w finałach MŚ.
„Dostępne zdjęcia i filmy są czarno–białe. Okazało się, że rywale wystąpili w strojach niebieskich. I takie zostały uszyte” – powiedział dyrektor Stadionu Śląskiego Marek Szczerbowski podczas konferencji prasowej.
Zamówione zostały też piłki „ze szwem”, w jakich grano przed laty. Koszulki polskiej drużyny z długimi rękawami będą – jak w oryginale – sznurowane pod szyją, „Brazylijczycy” wystąpią w koszulkach z kołnierzykami.
Tak jak w 1938 roku na strojach nie będzie numerów ani nazwisk graczy. Sędziowie wystąpią w białych koszulach, marynarkach i krótkich spodenkach. Dla bramkarzy przygotowano czapeczki „z epoki”.
„W takim razie ustawienie też musi być zgodne z duchem czasu. Przyjdzie nam zagrać pewnie pięcioma napastnikami. Mam nadzieję, że sobie poradzę. W zespole będę miał graczy, którzy byli świetnymi piłkarzami, a dziś trenerami, więc co ja będę robił na ławce” – śmiał się Lorens.
Po meczu wspomnień kibice będą mogli obejrzeć na telebimie jak najbardziej aktualny pojedynek Mołdawia – Polska w Kiszyniowie w eliminacjach MŚ.
„Zachęcamy wszystkich, by przyszli do nas również w strojach stylizowanych na lata trzydzieste. Będzie to jednocześnie lekcja historii i dobra zabawa” – dodał Szczerbowski.
Stadion Śląski jest zamknięty od jesieni 2009, kiedy rozpoczął się końcowy etap jego modernizacji (głównie chodzi o montaż dachu).
Ostatni mecz piłkarski rozegrany został tam 14 października 2009. Po samobójczym golu Seweryna Gancarczyka reprezentacja Polski przegrała na ośnieżonym boisku ze Słowacją 0:1 w eliminacjach mistrzostw świata. To był 55. mecz Polaków na tym obiekcie.
W lipcu 2011 zasadnicze prace przy przebudowie wstrzymano z powodu awarii podczas podnoszenia linowej konstrukcji dachu. (PAP)
gir/ co/