Budowa repliki osady z okresu neolitu prowadzona jest na terenie skansenu archeologicznego w Biskupinie. Zabudowania powstaną w miejscu, gdzie podobna wioska istniała około 6 tys. lat temu. Na terenie osady odtworzone będą tzw. długie domy, zamieszkiwane w okresie neolitu przez kilka spokrewnionych ze sobą rodzin. Pierwszy z budynków będzie pełnić funkcję ekspozycyjną, a drugi sali wystawowej z zapleczem technicznym.
Nocne zwiedzanie latarni morskich, spotkania z latarnikami, koncerty, wystawy, multimedialne prezentacje to niektóre atrakcje zaplanowane podczas nadchodzącego weekendu na polskim Wybrzeżu z okazji obchodzonego w niedzielę X Międzynarodowego Dnia Latarń Morskich. Bogaty program przygotowano w Świnoujściu, gdzie stoi najwyższa polska latarnia morska i jedna z najwyższych na świecie.
Na gazety, monety oraz foldery reklamowe i druki firmy C. Voss & Sohn pochodzące z końca XIX w. natknęli się robotnicy remontujący jeden z budynków przy ul. Swarożyca w Szczecinie. Przedmioty liczące około 130 lat przekazano Archiwum Państwowemu w Szczecinie.
Konkurs filmów dokumentalnych i reportaży o tematyce historycznej, widowisko historyczne „Oblężenie Zamościa - 1813 rok”, plenerowe pokazy filmów historycznych – składają się na program festiwalu „Spotkania z historią”, który rozpocznie się w czwartek w Zamościu (Lubelskie).
Ponad 300 wojów oraz kilkudziesięciu rzemieślników zaprezentuje turystom odwiedzającym skansen archeologiczny Karpacka Troja w Trzcinicy koło Jasła (Podkarpackie) materialne i duchowe aspekty życia ludzi w początkach epoki brązu i wczesnego średniowiecza.
W środę na londyńskim Wembley zmierzą się najstarsi i być może najbardziej zawzięci rywale w historii futbolu - Anglia i Szkocja. Od 1872 roku te reprezentacje spotkały się 110 razy. Teraz zagrają z okazji 150-lecia federacji angielskiej (FA).
Zabytkowy tramwaj Bergmann z 1927 roku będzie kursował w czwartek w Gdańsku z okazji Święta Wojska Polskiego. W tramwaju rekonstruktorzy będą opowiadać o losach polskich żołnierzy walczących na frontach II wojny światowej.
Laska marszałkowska nie miała dawniej jedynie symbolicznego - jak teraz - charakteru. Uderzaniem laską w podłogę uciszano zbyt burzliwie obradujących posłów; zdarzyło się nawet, że jednego dnia marszałek złamał trzy laski, próbując uspokoić parlamentarzystów.