Niemcy zaatakowały Polskę na całej długości granicy, Warszawa i inne miasta zostały zbombardowane, Wielka Brytania wypełni swoje zobowiązania sojusznicze wobec Polski - informował brytyjski dziennik „The Times” 2 września 1939 r., w dzień po niemieckiej napaści na Polskę.
Brytyjski premier w 1939 roku wierzył w możliwość pokoju, a na całym Zachodzie prowadzono politykę ustępstw wobec Niemiec - to wszystko doprowadziło do katastrofy, która dotknęła Polskę. Tak sytuację w Europie w okresie poprzedzającym wybuch II wojny światowej opisuje w rozmowie z PAP historyk Uniwersytetu Bostońskiego Igor Lukes.
Ponieważ szerokie gremium odbiorców treści historycznych coraz częściej jest poddawane próbom manipulacji i dezinformacji, jesteśmy zdeterminowani w przypominaniu prawdy o II wojnie światowej, mówieniu prawdy o tym, kto był katem, a kto ofiarą - powiedział w piątek rzecznik IPN dr Rafał Leśkiewicz w Studiu PAP.
W dniu przypadającej w piątek 84. rocznicy wybuchu II wojny światowej ambasada RP w Canberze w Australii opublikowała infografikę ukazującą skalę strat poniesionych przez Polskę wskutek napaści niemieckiej. Wynika z niej m.in. że powrót do przedwojennej liczby ludności zajął Polsce 33 lata. Ambasada przypomina też, że sprawa reparacji nie została rozwiązana.
Złożeniem wieńców pod Pomnikiem Obrońców Białegostoku przez władze rządowe, samorządowe, służby mundurowe uczczono w piątek w Białymstoku 84. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Syrenami alarmowymi, w południe, oddano hołd wszystkim ofiarom tej wojny.
1 września 1939 r. niewielki Wieluń przy granicy z Niemcami został niemal całkowicie zniszczony w wyniku pierwszego bombardowania II wojny światowej. Mieszkańcy pozbawionego wojskowego znaczenia, niebronionego miasta stali się pierwszymi ofiarami niemieckiej przemocy.
1 września ambasador RP w RFN Dariusz Pawłoś weźmie udział w uroczystości upamiętniającej rocznicę agresji Niemiec na Polskę, organizowanej w berlińskiej dzielnicy Tiergarten, przed byłą Operą Krolla obok Urzędu Kanclerskiego – poinformowała PAP rzeczniczka Ambasady RP w Berlinie Magdalena Szuber-Zasacka. Jest to lokalizacja symbolicznie ważna dla obu krajów.
Druga wojna światowa nie zaczęła się od niemieckiego ataku na Westerplatte ani od bombardowania Wielunia, lecz od przekroczenia granicy i starć w okolicach Rybnika ok. półtorej godziny wcześniej – wynika z odnalezionych w Wielkiej Brytanii dokumentów.
Polska w 1939 r. była skazana na nieuchronną konfrontację z III Rzeszą, bo opcja „idziemy z Niemcami” w ówczesnych kręgach rządowych i wojskowych była zasadniczo nierealna, zwłaszcza po udzielonych Warszawie gwarancjach - mówi PAP prof. Daniel Boćkowski, historyk z Uniwersytetu w Białymstoku.