W wieku 92 lat zmarł ks. Stanisław Małysiak, partyzant Armii Krajowej i działacz antykomunistyczny, bliski współpracownik abp. Wojtyły i Macharskiego. Pogrzeb odbędzie się w czwartek na cmentarzu Rakowickim w Krakowie – poinformowała w sobotę kuria krakowska.
Świat był w wojnie, należało bronić ojczyzny - powiedział PAP płk Stanisław Aronson, żołnierz Kedywu - elitarnej jednostki Armii Krajowej, który w piątek w Izraelu został odznaczony Medalem Obrońcy Ojczyzny 1939-1945. Nie czuję się bohaterem - podkreśla weteran.
Szczątki dwóch osób ekshumowane w styczniu na cmentarzu przy ul. Unickiej w Lublinie należą do żołnierzy AK-WiN - Mariana Pilarskiego i Stanisława Biziora, straconych w 1952 r. na Zamku Lubelskim – ustalił IPN.
W ciemną noc okupacji polskie społeczeństwo pragnęło posiadać symbol, który będzie pokazywał, że Polska wciąż istnieje i żyje – mówi por. Andrzej Gładkowski „Ostoja”, żołnierz AK, powstaniec warszawski, autor książki „Symbol Polski Walczącej”. 20 marca 1942 r. po raz pierwszy w Warszawie pojawiła się kotwica - znak Polski Walczącej.
68 lat temu, 7 marca 1949 roku w więzieniu na warszawskim Mokotowie władze komunistyczne wykonały wyrok śmierci na mjr. Hieronimie Dekutowskim ps. Zapora - żołnierzu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, cichociemnym, legendarnym dowódcy oddziałów partyzanckich AK i WiN.
Twórca Stowarzyszenia Pomocy Rodzinie "Droga" o. Edward Konkol i Łukasz Walkowiak, który pomógł niepełnosprawnemu wydostać się z płonącego baraku - wśród laureatów VI edycji nagrody im. Jana Rodowicza "Anody". Jej finał odbył się w Muzeum Powstania Warszawskiego.
5 marca 2002 r. w Warszawie zmarł Stanisław Jankowski "Agaton", cichociemny, oficer Armii Krajowej, uczestnik Powstania Warszawskiego. Po wojnie pracownik Biura Odbudowy Stolicy, współautor planu generalnego zagospodarowania przestrzennego Warszawy, m.in. Trasy W-Z i MDM.
AK to symbol wielu polskich spraw: wyraża heroizm, wolę życia w wolności, jest znakiem cierpienia i bezinteresownej ofiary – powiedział w czwartek ks. Mariusz Antczak podczas odsłonięcia w bielskim kościele garnizonowym tablicy przypominającej o powstaniu AK.
Jedni uważają go za bohatera, inni twierdzą, że krzywdził zwykłych ludzi i że jego nazwisko nie zasługuje na upamiętnienie. Według historyków, negatywny obraz Józefa Kurasia „Ognia” to efekt dziesięcioleci PRL-owskiej propagandy, która wbrew faktom z antykomunistycznego partyzanta usiłowała zrobić pospolitego zbrodniarza.
Kolejne generacje Polaków wychowują się w duchu wierności tym samym ideałom, które przyświecały naszym przodkom przed 75-laty - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do weteranów AK, odczytanym podczas koncertu z okazji 75. rocznicy utworzenia Armii Krajowej.