Ambasada Niemiec w Warszawie opuściła flagi do połowy masztu na znak głębokiego bólu i wstydu z powodu okrutnych zbrodni niemieckiego okupanta w walce z ludnością stolicy podczas Powstania Warszawskiego – informuje w sobotę, w 76. rocznicę wybuchu powstania, placówka dyplomatyczna.
Stosunki polsko-niemieckie są dobre, lepsze niż ich reputacja – mówi w wywiadzie dla „Gazety Polskiej Codziennie” ambasador Republiki Federalnej Niemiec w Warszawie Rolf Nikel. Podkreśla, że Niemcy stanowczo broniły Polski przed niesprawiedliwą narracją Rosji odwołującą się do II wojny światowej.
„Na znak wstydu i bólu” wszystkie niemieckie placówki dyplomatyczne opuściły flagi do połowy masztu – poinformował w niedzielę, w 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej, ambasador Niemiec w Polsce Rolf Nikel.
Dziś, 79 lat po napaści Niemiec na Polskę, składamy hołd pamięci wszystkich Polaków, którym w wyniku zbrodni popełnionych przez niemieckiego okupanta przysporzono nieopisanych cierpień - napisał na Twitterze ambasador Niemiec w Polsce Rolf Nikel.
Ta kwestia prawnie i politycznie jest zamknięta, moralnie - nie - podkreślił ambasador Niemiec w Polsce Rolf Nikel odnosząc się do sprawy reparacji wojennych. Przyjmujemy naszą odpowiedzialność, staramy się pracować razem na rzecz przyszłości, aby zbudować coś na tych stosunkach - podkreślił.
Prezentacja "Stempla do wolności" Ruedigera von Fritscha oraz spotkanie z autorem odbyło się w warszawskim Klubie Księgarza. Książka ambasadora Niemiec w Polsce opowiada historię jego pomocy w ucieczce trzech mężczyzn z NRD do RFN w latach 70.