Nie znam podobnego adresu w polskiej kulturze. Inżynierska to był fenomen – powiedziała PAP Anna Walewska, autorka książki "Koleżanki i koledzy. Inżynierska 3". Dodała, że wszystko, co się tam działo, miało charakter oddolnych działań, które wynikały z potrzeby wspólnego i niezależnego tworzenia.