Serdeczny, dowcipny, lojalny w przyjaźni - taki obraz Zbigniewa Herberta wyłania się z właśnie opublikowanego tomu listów, które przez ponad 25 lat wymieniali Katarzyna i Zbigniew Herbertowie oraz Julia Hartwig i Artur Międzyrzecki.
Chmurny w wyrazie, przekorny, nie zabiegający o sympatie otoczenia, ale wspaniały w przyjaźni - mówiła o Czesławie Miłoszu Julia Hartwig podczas czwartkowej promocji tomu, w którym zebrano korespondencję pomiędzy nią, jej mężem Arturem Międzyrzeckim i autorem "Traktatu moralnego".
Tablicę upamiętniającą poetę i prozaika Artura Międzyrzeckiego odsłonięto we wtorek na ścianie jego warszawskiego domu na rogu Marszałkowskiej i ks. Skorupki. Uroczystość upamiętniła przypadającą w tym roku 90. rocznicę urodzin pisarza.
Artur Międzyrzecki pozostawił po sobie tomy poezji i prozy a także przekłady poezji francuskiej i eseje. Zmarły przed szesnastoma laty pisarz stał na czele polskiego PEN Clubu, który za jego prezesury stał się liczącą się na świecie organizacją literacką. Z okazji 90. urodzin poety, na jego warszawskim domu przy ul. Marszałkowskiej 68/70 zostanie odsłonięta tablica pamiątkowa.