Papież Franciszek jest usatysfakcjonowany tym, jak przebiegła jego wizyta na terenie niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau, gdyż "minęła tak, jak pragnął", w klimacie "ciszy, współczucia i modlitwy"- powiedział rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi.
Okrucieństwo nie skończyło się w Auschwitz-Birkenau, ono istnieje także i w dzisiejszym świecie; w tylu miejscach, gdzie toczy się wojna, dzieje się dokładnie to samo - mówił w piątek w Krakowie papież Franciszek z okna Domu Arcybiskupów Krakowskich.
Wizyta papieża Franciszka w b. niemieckim obozie zagłady Auschwitz-Birkenau przypomni o ogromie zbrodni popełnionej w czasie II wojny światowej - mówił PAP wiceprezes IPN Mateusz Szpytma, który w Instytucie odpowiada m.in. za pamięć o relacjach polsko-żydowskich.
Auschwitz powinno być też miejscem myślenia o przyszłości. Z zadumy i milczenia ziemi oświęcimskiej trzeba wyprowadzać wnioski, pozwalające budować przyszłość - mówi PAP ks. prof. Łukasz Kamykowski, uczestniczący w piątkowych uroczystościach w Birkenau.
Panie, miej miłosierdzie nad Twym ludem! Panie, przebacz tak wiele okrucieństwa ! - napisał papież Franciszek w księdze pamiątkowej muzeum Auschwitz-Birkenau, które odwiedził w piątek rano. Franciszek w milczeniu obejrzał miejsce kaźni milionów; długo modlił się w męczeńskiej celi o. Maksymiliana Kolbego i przed Ścianą Straceń.
W grupie Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, którzy spotkali się z Franciszkiem w Auschwitz-Birkenau były dwie dziewczynki - Marysia i Asia Niemczak. Mieszkają w Markowej. Ich pradziadek był bratem Wiktorii Ulmowej.
Bardzo istotna była chwila, gdy papież podszedł do Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. To jasny przekaz, że nawet w najgorszych sytuacjach, gdy mielibyśmy ryzykować życiem, nie możemy się odwrócić od ratowania bliźniego - uważa dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotr M.A.Cywiński.