1050. rocznica chrztu Polski jest zachętą do przezwyciężenia wrogości i niezgody; do pojednania i przebaczenia, którego wszyscy jesteśmy tak bardzo spragnieni - podkreślił prymas Polski abp Wojciech Polak w homilii podczas mszy św. w katedrze gnieźnieńskiej.
Dzięki temu, co chrzest Polski wniósł w dusze ludzi, pokolenia Polaków nigdy nie pozwoliły sobie wydrzeć polskości - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystej mszy św. odprawianej w gnieźnieńskiej katedrze z okazji jubileuszu 1050-lecia chrztu Polski.
Kilkaset osób uczestniczyło w czwartek w Poznaniu w spotkaniu z parlamentarzystami Nowoczesnej. Na Placu Wolności posłowie i sympatycy tego ugrupowania podpisywali „Deklarację nowoczesnego patriotyzmu”.
„Rozpoczęła się w nowych warunkach walka o to, kto ma kierować narodem, kto ma sprawować rząd dusz w narodzie. Do tej walki trzeba się odpowiednio przygotować. Cała nasza praca polityczna i publicystyczna powinna brać to pod uwagę”. Te słowa padły w końcu lutego 1966 r. z ust Zenona Kliszki – sekretarza KC PZPR i najbliższego współpracownika rządzącego Polską od blisko dekady Władysława Gomułki. Przeciwnikiem partii komunistycznej we wspomnianej walce o „rząd dusz” był Kościół katolicki i jego hierarchia, którą ekipa Gomułki uznawała za największe zagrożenie dla swej władzy.
Temat dziejowych konsekwencji chrztu Mieszka I podejmą w czwartek w Gnieźnie biskupi w trakcie zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski. Trwające do soboty spotkanie jest elementem obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski.
Pod przewodnictwem legata papieskiego kard. Pietro Parolina rozpoczęła się w gnieźnieńskiej katedrze msza św. z okazji jubileuszu 1050-lecia chrztu Polski. W uroczystości bierze udział prezydent RP Andrzej Duda z małżonką oraz premier Beata Szydło.
Chrzest jest wezwaniem dla Kościołów, aby przezwyciężyły swoje podziały i w widzialny sposób zamanifestowały swoją wspólnotę - mówił prymas Polski abp Wojciech Polak w czwartek na ekumenicznej modlitwie na Ostrowie Lednickim w 1050-lecie chrztu Polski.
Jubileusz chrztu Polski powinien służyć nie tylko wspominaniu historii, ale przede wszystkim szczeremu spojrzeniu na siebie samych i wspólnemu dorastaniu w chrześcijańskim powołaniu. Jest szansą i impulsem - powiedział PAP prymas Polski abp Wojciech Polak.