W depeszy do Churchilla Stalin pisze o „garstce przestępców, którzy wszczęli awanturę warszawską”. Niemcy zajmują Arsenał. Klęską kończy się kolejny atak powstańców na Dworzec Gdański. W Moskwie ostatnią audycję emituje polskojęzyczna rozgłośnia - Radiostacja im. T. Kościuszki.
Rozpoczęta 4 lutego 1945 r. w Jałcie konferencja Wielkiej Trójki, w której wzięli udział Józef Stalin, Franklin D. Roosevelt i Winston Churchill, do dziś pozostaje symbolem zdrady zachodnich sojuszników wobec Polski i ich zgody na podporządkowanie Europy Wschodniej totalitarnemu imperium sowieckiemu.
O ponad sto nieznanych prac Stanisława Toegla, w tym rysunki przedstawiające Gandhiego, Churchilla i de Gaulle'a, wzbogaciło się Muzeum Górnośląskie w Bytomiu. Toegel jest autorem m.in. unikatowych cykli rysunków "Hitleriada Macabra" i "Hitleriada Furiosa".
Jednym z symboli polskich losów po 1945 roku stała się Jałta, krymski kurort - pisze redaktor naczelny "Mówią Wieki" Michał Kopczyński, w materiale wstępnym miesięcznika. Tam właśnie od 4 do 11 lutego 1945 roku debatowali przywódcy Wielkiej Trójki - amerykański prezydent Franklin Delano Roosevelt, brytyjski premier Winston Churchill i sowiecki dyktator Józef Stalin.
W Liwadii na Półwyspie Krymskim w czwartek odsłonięto pomnik Józefa Stalina, Franklina D. Roosevelta i Winstona Churchilla, uczestników konferencji Wielkiej Trójki, tj. przywódców ZSRR, USA i Wielkiej Brytanii, która obradowała w Jałcie w lutym 1945 roku.
Churchill i Roosevelt okazali w Jałcie ogromną dozę cynizmu. Wykazali, że myślą kategoriami wyłącznie imperialnymi. Uważali, że skoro Związek Sowiecki jest potęgą, więc ma większe prawa niż inne, małe państwa - mówi PAP dr hab. Tadeusz Rutkowski z Instytutu Historycznego UW.
24 stycznia mija 50 lat od śmierci Winstona Churchilla, brytyjskiego premiera, jednego z najwybitniejszych polityków II wojny światowej. W Polsce jego postać budzi kontrowersje dot. polityki wobec Związku Sowieckiego, której konsekwencją była zgoda, by Polska przeszła w sowiecką strefę wpływów.
Poszukiwanie analogii pomiędzy pozornie odległymi w czasie i przestrzeni wielkimi wydarzeniami i procesami historycznymi jest dla wielu historyków pociągającą rozrywką intelektualną związaną z refleksją nad powtarzaniem się historii. Przyczynkiem do tego rodzaju analiz mogą być przypadające w najbliższym czasie rocznice międzynarodowych konferencji, które na dziesięciolecia decydowały o losach Polski. Dokładnie siedemdziesiąt jeden lat temu w odległym Teheranie rozpoczynało się pierwsze spotkanie przywódców Wielkiej Trójki.
28 listopada 1943 roku w Teheranie rozpoczęło się spotkanie przywódców koalicji antyhitlerowskiej (tzw. wielkiej trójki): prezydenta USA Franklina Delano Roosevelta, premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla i przywódcy Związku Sowieckiego - Józefa Stalina.
Wizyta brytyjskiego premiera Winstona Churchilla na Kremlu i jego rozmowy z Józefem Stalinem w 1942 r. nie szły dobrze, ale obaj liderzy scementowali antyhitlerowski sojusz nocną biesiadą w prywatnych apartamentach generalissimusa. Wiadomość o tamtym spotkaniu zawarta jest w odtajnionych dokumentach brytyjskiego Cabinet Office, czyli odpowiednika Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Polsce.