O ponad sto nieznanych prac Stanisława Toegla, w tym rysunki przedstawiające Gandhiego, Churchilla i de Gaulle'a, wzbogaciło się Muzeum Górnośląskie w Bytomiu. Toegel jest autorem m.in. unikatowych cykli rysunków "Hitleriada Macabra" i "Hitleriada Furiosa".
Muzeum Górnośląskie nabyło znajdujące się w rękach prywatnych rysunkowe archiwum Toegla, na które składa się ponad sto prac wykonanych różnymi technikami. Pochodzą z okresu drugiej wojny światowej oraz lat powojennych. "Ten niezwykły zestaw zachował się dzięki żonie artysty, która po śmierci Stanisława Toegla wyprowadziła się z Bytomia i zabrała ze sobą sfatygowaną tekturową walizkę zawierającą prace męża" - poinformował Maciej Droń z muzeum.
Nieznane dotąd rysunki trafiły do zbiorów bytomskiego muzeum po zamknięciu, cieszącej się dużym zainteresowaniem, wystawy poświęconej twórczości karykaturzysty - "Stanisław Toegel. Karykatury wojenne i polityczne". W 2015 roku pokazano na niej dorobek tego rysownika-karykaturzysty, związanego przez ostatnie lata życia z Bytomiem. "W trakcie trwania wystawy skontaktował się z nami kolekcjoner" - powiedział PAP Droń i dodał, że muzeum nabyło spuściznę Toegla.
W pozyskanej przez muzeum spuściźnie znalazły się m.in. ołówkowy szkic do rysunku satyrycznego dla prasy przedstawiający Gandhiego, karykatura Winstona Churchilla. "Jest też rysunek przedstawiający Charlesa de Gaulle'a jako jednego z trzech muszkieterów w kapeluszu z piórami" - dodał Maciej Droń z Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu.
W pozyskanej przez muzeum spuściźnie znalazły się m.in. ołówkowy szkic do rysunku satyrycznego dla prasy przedstawiający Gandhiego, karykatura Winstona Churchilla. "Jest też rysunek przedstawiający Charlesa de Gaulle'a jako jednego z trzech muszkieterów w kapeluszu z piórami" - dodał Droń. Na rysunkach są również osoby związane z Bytomiem.
Po przejęciu przez bytomskie muzeum kolekcji, zyskano m.in. prace, które - jak to ujął Droń - w dużej części zostały wykonane "w pośpiechu, często na byle czym - na przykład na starych formularzach, kalce technicznej, plakatach, kartkach z zeszytu". Wśród nich są też m.in. szkice do portretów znajomych, rysunków satyrycznych, które Toegel umieszczał w powojennej prasie pod pseudonimem "T. Gel". "Są też szkice dekoracji witryn sklepowych, które projektował jako pracownik spółdzielni pracy plastyków w Bytomiu, a także portrety m.in. Lenina, Bieruta" - podał Droń.
Bezcenne, jak dodał Droń, są rysunki i akwarele, które wykonane zostały podczas drugiej wojny światowej, kiedy artysta po upadku powstania warszawskiego pracował jako robotnik przymusowy w fabryce papieru w Getyndze, a potem do 1948 roku przebywał w obozie dla przesiedleńców w Osnabrueck.
"Dla historii Bytomia ważne są portrety i szkice wykonane w czasie pobytu artysty w naszym mieście w latach 1948–1953. Wiele z nich jest niedokończonych, niektórych - na razie - nie udało się zidentyfikować. Ozdobą tej części zbioru jest portret znanego bytomskiego plastyka Kazimierza Moździerza, sportretowanego jako tłuczek do moździerza" - poinformowano.
Stanisław Toegel urodził się w 1905 roku w Jaworowie koło Lwowa. Był synem urzędnika skarbowego, otrzymał staranne wykształcenie, ukończył studia prawnicze w Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie, ale jego pasją było rysowanie. W latach 20. i 30. ubiegłego wieku współpracował z kilkoma czasopismami lwowskimi. Pierwszą tekę - "Album karykatur politycznych" - wydał we Lwowie w 1932 roku. W latach 30. przeniósł się do Warszawy, gdzie pracował w branży ubezpieczeniowej. W 1939 roku uczestniczył w kampanii wrześniowej. Zbiegłszy z niewoli niemieckiej, ukrywał się w Warszawie. Był żołnierzem Armii Krajowej, współpracował jako rysownik z prasą konspiracyjną. Wziął udział w powstaniu warszawskim. Po kapitulacji powstania dostał się do obozu jenieckiego w Getyndze, gdzie pracował jako robotnik w fabryce papieru.
Po wyzwoleniu przez Brytyjczyków Toegel trafił do obozu dla przesiedleńców w Osnabrueck, gdzie otrzymawszy status byłego polskiego jeńca wojennego, prowadził działalność oświatowo-wychowawczą (m.in. gazetę obozową). W 1948 roku wrócił do Polski i osiadł na krótko we Wrocławiu, a następnie przeniósł się do Bytomia, gdzie zmarł w 1953 roku. Pochowano go na cmentarzu Mater Dolorosa.
W 2015 roku jego prace były prezentowane w Muzeum Górnośląskim na wystawie, na której prezentowano prace z pięciu tek rysunków: "Hitleriada Macabra", "Hitleriada Furiosa" (rysunki przedstawiające m.in. karykatury przywódcy III Rzeszy), "Album karykatur politycznych", "Polski Wojak na Obczyźnie" oraz "Olymp of to day". Cztery pierwsze znajdują się w zbiorach Działu Kresów i Kultur Pogranicza Muzeum Górnośląskiego. (PAP)
ktp/ agz/