Daniel Olbrychski, jeden z najbardziej znanych polskich aktorów filmowych i teatralnych, obchodzi w piątek 70. urodziny. Niezapomniany Kmicic z „Potopu” i Azja Tuhajbejowicz z „Pana Wołodyjowskiego” urodził się 27 lutego 1945 r. w Łowiczu.
Daniel Olbrychski, niezapomniany Kmicic z „Potopu” i Azja Tuhajbejowicz z „Pana Wołodyjowskiego”, kończy 27 lutego 70 lat. Wybitne kreacje stworzył w reżyserowanych przez Andrzeja Wajdę filmach „Popioły”, ”Wszystko na sprzedaż”, „Wesele”, „Brzezina”, „Panny z Wilka”, „Krajobraz po bitwie” oraz „Ziemia obiecana”.
PRL był czasem czas szarości i pruderii, ale byli tacy, którzy potrafili i wtedy żyć barwnie i wbrew konwenansom jak Stanisław Dygat i Kalina Jędrusik czy Maryla Rodowicz i Daniel Olbrychski. Ich losy opisuje Sławomir Koper w książce "Sławne pary PRL".
Ponad 2 tys. zaproszonych gości - w tym David Lynch, Keanu Reeves, Gus Van Sant i Alan Parker - przyjedzie do Bydgoszczy na 20. edycję festiwalu filmowego Plus Camerimage. Impreza potrwa od 24 listopada do 1 grudnia.
„Był doskonałym aktorem, nie tylko grał boksera. Bardzo wielu reżyserów chciało z nim pracować. Był czarującym, wspaniałym człowiekiem”–tak wspomina zmarłego w nocy z czwartku na piątek Leszka Drogosza w rozmowie z PAP jego przyjaciel, aktor Daniel Olbrychski. Leszek Drogosz był jednym z najwybitniejszych polskich pięściarzy, nazywany często „Czarodziejem ringu”. Brązowy medalista olimpijski z Rzymu w 1960 roku, trzykrotny mistrz Europy, wielokrotny medalista mistrzostw Polski. Miał 79 lat.
Twórcy i obsada „Ziemi obiecanej”, wśród nich reżyser Andrzej Wajda oraz aktorzy Daniel Olbrychski, Wojciech Pszoniak i Andrzej Seweryn, spotkali się w niedzielę w Krakowie na uroczystym pokazie tego filmu w wersji zrekonstruowanej cyfrowo. Projekcja w kinie Kijów.Centrum była elementem Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Off Plus Camera, którego organizatorzy, jak podkreślano w niedzielę, „starają się łączyć nowoczesność z tradycją”.
Daniel Olbrychski 10 grudnia będzie świętować na scenie Teatru 6. piętro 50-lecie pracy artystycznej. Aktor wcielał się w setki postaci, jednak sam nie wie, ile zagrał ról. "Moja żona wie, ile ich dokładnie jest" - powiedział PAP Olbrychski. PAP: - Pół wieku pracy w teatrze i kinie. Jak pan się z tym czuje? Daniel Olbrychski: - 50 lat to rzeczywiście szmat czasu, ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że bardzo wcześnie zacząłem. Występowałem już w przedszkolu.