Przyjmiemy wszystkie dzieci z Ukrainy, które chcą przyjść do polskich szkół - powiedział w poniedziałek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Ukraińskie dzieci są w Polsce legalnie, a skoro są legalnie, to podlegają obowiązkowi edukacyjnemu. Muszą zatem zostać przyjęte do szkół bezpłatnie - dodał.
Do tej pory do polskich szkół w całym kraju zgłoszono dwa, trzy tysiące dzieci z Ukrainy, ale spodziewamy się, że w najbliższych dniach będą to już dziesiątki, setki tysięcy - powiedział w poniedziałek wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.
Władze gdańska zapowiedziały, że w poniedziałek zostaną uruchomione cztery edukacyjne punkty informacyjne dla uchodźców. „Wszystkie dzieci mogą liczyć na pomoc” – zapewnia wiceprezydent Gdańska Monika Chabior.
Ministerstwo Edukacji i Nauki na swojej stronie internetowej udostępniło formularz, za pomocą którego studenci, wykładowcy i nauczyciele mogą zgłosić się do wsparcia edukacyjnego dzieci i młodzieży z Ukrainy. Szczególnie potrzebne są osoby znające języki wschodniosłowiańskie.
Biblioteka Pedagogiczna w Płocku przygotowuje codzienne zajęcia edukacyjne dla uchodźców z Ukrainy. Cykl tematycznych spotkań ruszy z początkiem przyszłego tygodnia. Dorośli będą mogli poznać podstawy jęz. polskiego i topografię miasta, a dzieci wziąć udział w zajęciach czytelniczych i zabawach.
Niedziela jest ostatnim dniem ferii zimowych w szkołach. Kończą je uczniowie z pięciu województw: lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego, którzy przerwę w nauce mieli w tym roku jako ostatni w kraju. Zaczęła się ona dla nich 12 lutego.
Już teraz rozwiązania systemowe funkcjonujące w Polsce gwarantują kształcenie i wsparcie dzieci i młodzieży przybywających z zagranicy, w tym z Ukrainy. Dla osób, które nie znają języka polskiego organizowana może być nieodpłatna nauka języka polskiego – przekazuje PAP resort edukacji i nauki.
Jesteśmy przygotowani, by objąć pomocą edukacyjną dzieci i młodzież z Ukrainy – stwierdza w wywiadzie dla polskatimes.pl minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Fragment rozmowy opublikowano w niedzielę.