Pomnik byłego piłkarza reprezentacji Polski i Ruchu Chorzów Gerarda Cieślika został we wtorek odsłonięty przed Stadionem Śląskim. „Był wiernym klubowym barwom, skromnym człowiekiem o wielkim talencie” – powiedział marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski.
Wybitni polscy piłkarze, w kolejności alfabetycznej: Zbigniew Boniek, Gerard Cieślik, Kazimierz Deyna, Grzegorz Lato, Włodzimierz Lubański, Włodzimierz Smolarek, Jan Tomaszewski i Władysław Żmuda – znaleźli się w Alei Gwiazd na PGE Narodowym w Warszawie.
Portret byłego piłkarza Ruchu Chorzów i reprezentacji Polski Gerarda Cieślika powstał na 10-metrowej wysokości ścianie chorzowskiej kamienicy. Po raz pierwszy został zaprezentowany w środę. Malowanie - przy którym trzeba było użyć rusztowań - trwało od 5 sierpnia.
W poniedziałek mija pierwsza rocznica śmierci legendarnego pikarza Ruchu Chorzów i reprezentacji Polski Gerarda Cieślika. "Gdybym zaczynał życie jeszcze raz, też zostałbym piłkarzem. Chyba nie ma nic lepszego" - mówił w rozmowie z PAP.
Wielkoformatowy kolaż w centrum miasta złożony ze zdjęć wykonanych przez kibiców na stadionie Ruchu Chorzów będzie elementem obchodów przypadającej 3 listopada pierwszej rocznicy śmierci legendarnego piłkarza tego klubu i reprezentacji Polski Gerarda Cieślika.
Tysiące osób uczestniczyło w piątek w uroczystościach pogrzebowych byłego piłkarza Ruchu Chorzów Gerarda Cieślika. "Jego życie to gotowy scenariusz na film. Był wielkim człowiekiem" – powiedział podczas mszy św. metropolita katowicki arcybiskup Wiktor Skworc. Przypomniał przywiązanie Cieślika do barw jednego klubu, skromność i wielkie sukcesy sportowe, w tym wygrany mecz ze Związkiem Radzieckim 2:1 na Stadionie Śląskim w obecności stu tysięcy kibiców.