80 lat temu, 19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.
80 lat temu, 19 kwietnia 1943 r., żołnierze Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Wojskowego stawili opór wkraczającym do getta warszawskiego siłom niemieckim. Tym samym rozpoczęli powstanie, które nie miało szans na zwycięstwo. Ich celem była godna śmierć w walce.
W ogrodzie dawnego szpitala dziecięcego Bersohnów i Baumanów zakopano we wtorek, w przeddzień 80. rocznicy Powstania w getcie warszawskim, Kapsułę czasu. Uroczystość symbolicznie rozpoczyna proces budowy nowej siedziby Muzeum Getta Warszawskiego.
Jednoczymy się we wspólnocie pamięci i oddajemy hołd tysiącom pomordowanych. Wspominamy dziś dramat narodu żydowskiego i polskiego - napisał premier Mateusz Morawiecki w liście do uczestników uroczystości odbywającej się przy Pomniku Wspólnego Męczeństwa Żydów i Polaków w Warszawie, w przededniu 80. rocznicy wybuchu Powstania w getcie warszawskim.
We wtorek, w przeddzień 80. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim, w stołecznym KinoGramie odbędzie się pokaz dwóch filmów dokumentalnych opartych na wspomnieniach ocalonych z Holokaustu - „Świadkowie epoki. Ku Zagładzie” i „Świadkowie epoki. Czas Zagłady”.
Naszym obowiązkiem jest wypełnianie białych plam. Ten temat był właśnie jedną z nich. Był w Polsce znany i podejmowany, ale przez lata był też zamilczany – powiedział w poniedziałek wicepremier, minister kultury Piotr Gliński podczas premiery filmu „Dwie flagi” o Żydowskim Związku Wojskowym.
Niesamowite świadectwo, trudne do zapomnienia, „głos z jakiejś otchłani”, co stanowi o jego wartości i sile. Zapis myśli, refleksji i przeżyć Żydówki „skazanej na śmierć za życia” - mówi PAP o książce „Dziennik Maryli. Życie i śmierć w getcie warszawskim” kierowniczka Archiwum Państwowego Muzeum na Majdanku Anna Wójcik. Tytuł ukazuje się we wtorek.
Spacerując po Warszawie śladami Powstania w getcie warszawskim warto zwrócić uwagę na tablice pamiątkowe i na taśmę w trotuarze wyznaczającą granice getta. Warto się zatrzymać przy tych miejscach i pomyśleć o tym, że podczas okupacji niemieckiej w Warszawie były dwa powstania - powiedział varsavianista Adrian Sobieszczański.